wtorek, 22 listopada 2016

Moda na skutery - jak zadbać o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży

Moda na skutery - jak zadbać o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży


Autor: Krzysztof Krzeczowski


Do niedawna krajem, który kojarzył się ze skuterami były Włochy. Będąc we Włoszech można było zobaczyć, że ten środek transportu cieszy się niezwykłą popularnością. Na skuterach jeżdżą dorośli, młodzież, zarówno kobiety i mężczyźni. Tak naprawdę nie ma znaczenia wiek, ani płeć.


Nie minęło wiele czasu, a moda ta dotarła również do Polski. Skutery stały się niezwykle popularne wśród dzieci i młodzieży szkolnej. Jeszcze do niedawna by jeździć skuterem, czyli pojazdem o pojemności silnika nieprzekraczającej 50 centymetrów sześciennych, wystarczała karta motorowerowa. Obecnie, po zmianie przepisów wymagane jest prawo jazdy kategorii AM, o które może ubiegać się każdy, kto ukończył 14 rok życia i posiada zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do prowadzenia tego typu pojazdów. Czas pokaże jaki wpływ wywrze zmiana przepisów na popularność skuterów w Polsce. Nie ulega wątpliwości, że dopóki do jazdy wystarczała karta motorowerowa, chętnych do jeżdżenia skuterami nie brakowało.

Wzrost popytu na motorowery spowodował, że na rynku pojawiło się bardzo wiele sprzętu najróżniejszych dostawców. Decydując się na wybór tego typu pojazdu, należy zwracać uwagę nie tylko na cenę zakupu, lecz również na niezawodność, a także bezpieczeństwo użytkowania. Produktami godnymi polecenia są z pewnością skutery zipp, które były nominowane do tytułu jakość roku 2014. Poszukując produktu dla siebie, należy również brać pod uwagę dostępność i ceny części zamiennych. Skuter, jak każde urządzenie mechaniczne może doznać awarii.

W wielu przypadkach produkty tego typu zakupione od nieznanego producenta są użytkowane do pierwszej usterki. Brak dostępności części zamiennych powoduje, że skuter taki staje się produktem jednorazowym, ponieważ nie ma możliwości jego naprawy w rozsądnej cenie i terminie. Decydując się na zakup skutera, zwłaszcza jeżeli będzie on użytkowany przez osobę nieletnią, warto zadbać o jej bezpieczeństwo.

Firmy sprzedające skutery najczęściej mają w swojej ofercie również ochraniacze i kaski dla dzieci. Kupując dodatki w pakiecie razem z motorowerem, można liczyć na dodatkowy rabat. Na bezpieczeństwu dziecka nie warto oszczędzać, dlatego kupując kask i ochraniacze dobrze jest wybierać produkty, które posiadają certyfikaty bezpieczeństwa. Być może są one nieco droższe, lecz w razie wypadku w lepszy sposób chronią głowę i ciało poszkodowanego.

W związku z tym, że skutery to zwykle pojazdy dwumiejscowe, dobrze jest zadbać o drugi kask dla pasażera, na wypadek gdyby kierujący chciał zabrać kolegę lub koleżankę na przejażdżkę. To bowiem rolą rodzica jest przewidywanie zagrożeń i zabezpieczenie dzieci przed niespodziewanymi zdarzeniami drogowymi.


Maxmoto.pl - kaski dla dzieci

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak przekonać dzieci do zakładania kasków podczas jazdy na skuterze

Jak przekonać dzieci do zakładania kasków podczas jazdy na skuterze


Autor: Krzysztof Krzeczowski


Polskie drogi od lat należą do najbardziej niebezpiecznych wśród państw Unii Europejskiej. Przedstawione raporty pokazują, że w 2013 doszło do 35 tysięcy zdarzeń drogowych, w których życie straciło ponad 3 tysiące osób, a ponad 43 tysiące zostało rannych. Przyczyny takiego stanu rzeczy od lat są niezmienne.


Brawura kierowców, nadmierna prędkość, prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu, jak również słaba infrastruktura drogowa. Choć w ostatnich latach w tym ostatnim względzie notuje się poprawę, to nadal w Polsce zbyt mało jest autostrad, dróg ekspresowych, a także bezkolizyjnych skrzyżowań. Istotnym czynnikiem wpływającym na bezpieczeństwo jest także ilość pojazdów poruszających się po drogach, która cały czas rośnie.

Po drogach porusza się nie tylko coraz więcej samochodów, lecz również skuterów. Można powiedzieć w ostatnich latach zapanowała prawdziwa moda na pojazdy o pojemności do 50 centymetrów sześciennych. Pojazdami tymi najczęściej poruszają się osoby niepełnoletnie. Niestety, bardzo często jeżdżąc po bocznych, osiedlowych drogach, gdzie natężenie ruchu jest mniejsze, zapominają o zakładaniu kasków. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku jazdy równie popularnymi quadami. Dlatego niezwykle ważną rolę odgrywają rodzice, którzy powinni uświadamiać swoje pociechy o tym, jak ważne jest dbanie o bezpieczeństwo podczas jazy skuterem.

O wypadek bardzo łatwo, a jego skutki w przypadku braku zachowania podstawowych zasad bezpieczeństwa mogą być opłakane. Młody wiek ma swoje prawa, dzieci niechętnie noszą kaski i ochraniacze, obawiając się wyśmiania przez rówieśników lub zniszczenia fryzury. Dlatego warto kupować kaski dla dzieci, które będą dla nich powodem do dumy, wzbudzając przy tym podziw kolegów. Kask w modnych barwach i wzorach, o nowoczesnym i ciekawym wyglądzie spowoduje, że dziecko chętnie będzie z niego korzystać. W chwili obecnej dostępność i możliwość wyboru tego typu sprzętu jest naprawdę duża, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Poza tym trudno oczekiwać, że dziecko będzie chętnie nosiło kask, przypominający popularną z poprzedniej epoki "łupinkę". Poza odpowiednim wyposażeniem kierującego skuterem równie istotny jest sam pojazd. Tutaj również wybór jest bardzo duży.

Rodzice do zakupu skutera powinni podchodzić podobnie jak do kupna auta. Nie należy wybierać pierwszego lepszego modelu, tylko wybierać te sprawdzone, takie jak skutery zipp, cieszące się dużą popularnością i renomą wśród użytkowników. Skuter jak każdy pojazd poruszający się po drogach publicznych musi dawać poczucie niezawodności i bezpieczeństwa. Tylko połączenie wysokiej jakości sprzętu i wyposażenia da rodzicom poczucie, że ich dziecko jest odpowiednio przygotowane do jazdy.


Maxmoto.pl - kaski dla dzieci

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

W tym roku modne jest bezpieczeństwo

W tym roku modne jest bezpieczeństwo


Autor: Krzysztof Krzeczowski


Tego roku letnia aura jest dla nas wyjątkowo łaskawa, nie trać więc czasu na bierne lenistwo, skorzystaj z doskonałej pogody i zacznij wypoczywać aktywnie. Doskonałym sposobem na rekreację dla całej rodziny mogą być wycieczki rowerowe, jednak mając na uwadze własny komfort i przede wszystkim bezpieczeństwo, należy poczynić pewne przygotowania.


Oferta salonów sprzedających rowery i akcesoria niezbędne do jazdy, każdego roku ulega sukcesywnemu powiększeniu. Nie powinno to nikogo dziwić, rower już dawno przestał być traktowany jako ekonomiczny środek transportu służący do przemieszczania się z punktu A do B, a stał się elementem stylu życia. Tendencja ta została dostrzeżona przez przedsiębiorców produkujących akcesoria rowerowe, dziś nawet w Polsce jest to wielomilionowy rynek. Przyjrzyjmy się zatem w jakie produkty warto jest zainwestować, aby jazda rowerowa była przyjemna i bezpieczna.

ZAPEWNIJ SOBIE KOMFORT ODDYCHANIA

Wielu z nas wciąż zapomina o fakcie, że za oddech nie odpowiadają wyłącznie usta i nos, ale także skóra. Nieodpowiedni ubiór utrudnia przepływ powietrza i w rezultacie sprawia, że nasz organizm otrzymuje zbyt małe ilości tlenu. Odpowiednia koszulka zapewni naszej skórze komfort oddechu, a także nie będzie krępowała ruchów podczas jazdy. Kolejnym elementem są spodenki. Obecne modele posiadają pady siedzeniowe, które zapewniają amortyzację i zapobiegają powstawaniu otarć nawet na bardzo długich trasach. Występują one w wersjach przystosowanych do budowy ciała mężczyzny i kobiety. Często pomijanym elementem ubioru rowerzysty, są rękawiczki, a przecież odpowiednio dobrany model pozwala uniknąć wystąpienia bolesnych odcisków. Posiadają również wszywkę z materiału pochłaniającego wilgoć, co idealnie nadaje się do wycierania potu.

PRZEDE WSZYSTKIM POMYŚL O BEZPIECZEŃSTWIE

Upadek na rowerze może być bardzo niebezpieczny w skutkach, o kolizji z samochodem nawet nie wspominając. Jazda powinna być maksymalnie bezpieczna, dlatego obowiązkowo należy zadbać o kaski ochronne dla całej rodziny. Obecna oferta rynkowa pozwala dobrać kask w każdym rozmiarze. W niezwykle szerokim asortymencie sprzedawane są kaski dla dzieci. Możemy wybierać spośród setek wzorów i kolorów. Sprawia to, że najmłodsi rowerzyści nie traktują kasku jako "obciachu", a raczej jako gadżet, którym można pochwalić się przed kolegami. Jednak nawet najlepsze ochraniacze nie zastąpią zdrowego rozsądku, wybierając się na przejażdżkę z dziećmi pamiętajmy, że ponosimy całkowitą odpowiedzialność za ich bezpieczeństwo. Wybieraj więc trasy o możliwie najniższym stopniu trudności i unikaj ruchliwych ulic. Pozwól dziecku jechać z przodu, dzięki temu będziesz miał możliwość obserwowania jego zachowań.


Artur B

Maxmoto - kaski dla dzieci

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Quad, skuter - czy warto kupić dziecku?

Quad, skuter - czy warto kupić dziecku?


Autor: Krzysztof Krzeczowski


Kupowanie prezentu dla młodego człowieka nie jest proste. Szczególnie, jeśli ma to być prezent na większą uroczystość taką jak komunia czy 16 lub 18 urodziny.


Chęć pokazania się przed znajomymi, a przede wszystkim przed rodziną sprawiła, że prezenty dla dziecka są, coraz to droższe. Już nie wystarczają prezenty takie jak zegarek czy książka. Na niektóre okazje również komputery i tablety to już również za mało. Rodzice i chrzestni realizując marzenia dziecka kupują skutery oraz quady. Czy to jest dobry pomysł?

Na pewno kupowanie tego rodzaju pojazdów dla dzieci w wieku lat 10 nie jest dobrym pomysłem, ale dla nastolatków, którzy ukończyli gimnazjum, dlaczego nie? Z drugiej jednak strony, można powiedzieć, że sprawianie takich, nie da się ukryć dosyć drogich, prezentów nie jest dobre z powodów wychowawczych, ale z drugiej strony jednak lepiej kupić quad lub skuter zamiast komputera czy tabletu.

Skuter, jako prezent?

Wiadomo, większość dzieciaków, jeśli dostanie taki sprzęt elektroniczny wykorzysta go głównie do gier, czy też będzie korzystała z portali społecznościowych. Co innego jest w przypadku quadów lub też skuterów. Takie prezenty mogą spowodować, że nasz młody człowiek nie tylko będzie używał tych pojazdów do jazdy, ale również może jego zainteresowanie wybiegnie na przykład również w tematykę ich naprawy, udoskonalania, czy jak to się mówi podrasowania. Podobnie jak w przypadku samochodów czy też rowerów, większość posiadaczy skuterów i quadów chce by jego pojazd wyglądał jak najwspanialej, by był nietypowy. Możliwość przeróbek jest wielka. W ostatnich latach na fali popularności skuterów oraz quadów powstało wiele sklepów i hurtowni, które w swojej ofercie posiadają zarówno części do skuterów, jak i części do quadów. Ponadto wiele części do tych pojazdów można zakupić również w sieci. Dzięki temu można sprawić, że pojazdy te będą rzeczywiście wyglądały doskonale i nietypowo.

Opanowanie pojazdów

Kolejną korzyścią z prezentu, jakim może być skuter czy też quad dla młodego człowieka jest to, że poprzez naukę kierowania takimi pojazdami młody człowiek uczy się przepisów. Są to ponadto pojazdy o wiele bardziej bezpieczne niż samochód czy też motocykl, ale za to skutery i quady mogą przygotować do późniejszego kierowania tymi „dorosłymi” pojazdami. Należy jednak pamiętać, że nawet do kierowania wspomnianymi pojazdami po drogach publicznych potrzebne są uprawnienia, którymi zgodnie z obowiązującymi przepisami są dla młodych ludzi prawo jazdy kategorii A1, które można zdobyć w chwili, kiedy młody człowiek ukończy 16 lat.


Aneta Rachwalo

Sklep motocyklowy MaxMoto

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak kupować części do skuterów?

Jak kupować części do skuterów?


Autor: Krzysztof Krzeczowski


Skuter staje się z każdym rokiem coraz bardziej popularnym środkiem transportu. Powodów tego stanu jest wiele. Po pierwsze jest to dosyć tani środek transportu, jego koszt rozpoczyna się już od niespełna 2000 złotych, czyli tyle co średniej klasy rower, ponadto koszt związany z użytkowaniem skutera nie jest zbyt wysoki.


Skutery zastąpiły dla sporej części naszych rodaków rowery. Stało się tak, dlatego, że okazujemy się niejako leniuszkami. Skuter nie wymaga od nas wysiłku fizycznego, a ponadto można dojechać szybciej na miejsce. Skutery również zastąpiły po części samochody. Dzieje się tak głównie w większych miastach, gdzie ulice są zakorkowane i przejechanie nawet niewielkiego odcinka to jest nie lada wyzwanie.

Wygodne rozwiązanie

Skuter jest niewielki i przeciskanie się pomiędzy samochodami nie stanowi większego problemu. Nie jest wielkim problemem fakt, że prędkość maksymalna skuterów wynosi jedynie około 45 km/h. Przecież w mieście można, co najwyżej jechać z prędkością o 5 kilometrów większą, a najczęściej warunki jazdy nawet i na to nie pozwalają. Kolejnym, powodem jest fakt, że skuterem można praktycznie zaparkować wszędzie, nie jest potrzebna taka ilość placu jak w przypadku samochodu, co w zatłoczonych miastach jest sprawą nie do pogardzenia. Do kierowania skuterami, których pojemność skokowa silnika nie jest większa niż 50ccm, nie potrzeba prawa jazdy.

Osoby, które ukończyły 18 rok życia mogą kierować nimi po okazaniu dokumentu tożsamości. Tylko osoby młodsze potrzebują do kierowania prawa jazdy kategorii A1. Bardzo korzystne jest również to, że skutery są mało awaryjne, a nawet jeśli się coś zepsuje, to większość można naprawić samemu. Nie ma problemu z dostępem do części. Jest wiele sklepów, które oferują części do skuterów podobnież jak i części do quadów i do motocykli, a nawet, kiedy się nie wie jak zabrać się za naprawę, to każdy warsztat samochodowy będzie mógł naprawy dokonać.

Nieidealny środek pojazdu

Nie można powiedzieć, że skuter to jest idealna maszyna. Podobnie jak każdy środek transportu ma swoje wady. Największą chyba wadą jest to, że skuter nie nadaje się na deszczową pogodę. Również korzystanie ze skuterów w okresie późnej jesieni i zimy często nie jest możliwe. Kolejnym minusem jest fakt, że skuter nie nadaje się do przewożenia większych pakunków czy zabrania kilku przyjaciół jednym pojazdem. Jednak to są niewielkie niedociągnięcia w stosunku do przyjemności jazdy skuterem po ulicach, kiedy można się poczuć prawie jak tytułowy Easy Rider z kultowego filmu.


Aneta Rachwalo

Sklep motocyklowy MaxMoto

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Skuter – idealny do miejskiej jazdy

Skuter – idealny do miejskiej jazdy


Autor: Karolina Retryl


Skutery, zwane również motorowerami, rollerami czy mopedami pojawiają się w miastach, gdy tylko temperatura osiągnie wartość dodatnią, a z powierzchni ulic zniknie ostatni lód i śnieg.


Mało palą, korki im niestraszne, a i z zaparkowaniem nie ma problemów. Jest więc niewątpliwie jednym ze sprytniejszych pojazdów do codziennego przedzierania się przez miasto. Co warto wiedzieć przed zakupem?

Kto może jeździć skuterem?

Zgodnie z wynikającą z aktualnie obowiązujących przepisów definicją, motorower jest mechanicznym pojazdem jednośladowym o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 50 ccm i osiągającym maksymalną prędkość 45 km/h. Do jazdy skuterem uprawnia prawo jazdy każdej kategorii oraz wydawana od 13 roku życia karta rowerowa. Ponadto prowadzić taki pojazd może każda osoba pełnoletnia, mając przy tym obowiązek używania homologowanego kasku.

Na rynku wtórnym łatwo znajdziemy również „odblokowane” skutery o pojemności do 50 ccm, które są w stanie osiągnąć nawet 90 km/h. Ale by móc taki pojazd prowadzić, musimy posiadać prawo jazdy przynajmniej kategorii A lub A1.

Niskie koszty eksploatacyjne

Sam zakup skutera, jak i jego użytkowanie, nie niosą ze sobą dużych kosztów.

Kilkuletni używany skuter kosztować może kilka tysięcy złotych. Pojazdy znanych marek europejskich, japońskich czy tajwańskich nie są też awaryjne. A gdy już jakaś awaria się zdarzy, dostęp zarówno do oryginalnych części zamiennych, jak i ich zamienników też nie jest trudny. Warto też dodać, że ceny części i serwisu też są relatywnie niskie.

Przeciętny samochód spala podczas miejskiej jazdy około 9 l na 100 km, podczas gdy na tym samym dystansie przeciętnemu skuterowi wystarczą 3 – 4 litry benzyny bezołowiowej. Są tez skutery o pojemności 125 ccm, które potrafią spalić niewiele ponad 2 l na 100 km.

Również ubezpieczenie skutera pozytywnie nas zaskoczy. Firmy ubezpieczeniowa weźmie od nas zaledwie 100 zł za rok, a jeśli mamy na koncie zniżki za bezszkodową jazdę, możemy dojść nawet do połowy tej kwoty. Niestety nie każda polska firma ubezpieczeniowa ma w swojej ofercie opcję dla motorowerów.

Silnik dwusuwowy czy czterosuwowy?

Większość modeli motorowerów wyposażona jest 1-cylindrowy silnik o pojemności 49 ccm. Jednostka ta ma zwykle moc 3-5 KM, co wystarcza do sprawnego przemieszczania się po mieście.

W skuterach montuje się silniki dwusuwowe lub czterosuwowe. Wybierając dwusuw musimy pamiętać o konieczności regularnego dolewania oleju do specjalnego zbiornika. Mają mniejszą żywotność i większe zużycie paliwa niż czterosuwy – nawet 5 l na 100 km. Czuć też charakterystyczny zapach spalin. Są natomiast bardziej podatne na tuning.

Skutery z silnikami czterosuwowymi są droższe w zakupie. Także koszty serwisowania są większe, gdyż ich konstrukcja jest bardziej rozbudowana i wymaga regularnego sprawdzania luzów zaworowych. Mają niższą moc niż dwusuwy i są przy tym mniej podatne na tuning. Spalają za to mniej paliwa – 2 do 2,5 l na 100 km, a ich spaliny są prawie niezauważalne.

Sposób chłodzenia silnika

Silnik motoroweru może być chłodzony powietrzem lub cieczą. Pojazdy z chłodzeniem powietrzem mają mniejszą żywotność. Natomiast chłodzone cieczą mają znacznie większą stabilność cieplną, co jest bardzo ważne podczas jazdy miejskiej, kiedy trzeba często ruszać lub hamować.

Gaźnik czy wtrysk paliwa?

Obecnie w większości skuterów za zasilanie paliwem odpowiedzialny jest gaźnik, ale coraz częściej można spotkać modele z wtryskiem paliwa. Skutery z gaźnikiem są tańsze, ale wymagają co jakiś czas regulacji i czyszczenia wnętrza gaźnika. Natomiast pojazdy z wtryskiem mają mniejsze zużycie paliwa i oleju, co przekłada się na mniejszą emisję spalin.

Pojemność skokowa

Jeżeli zamierzamy pokonywać skuterem tylko krótkie dystanse w mieście, w zupełności wystarczy nam 50 ccm. Do jazdy skuterami o pojemnościach od 125 ccm w górę będziemy potrzebować prawa jazdy kategorii przynajmniej A1 lub A.


Artykuł napisany we współpracy z serwisem skutery.net

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Historia motocykla

Historia motocykla


Autor: Karolina Retryl


Początki motocykli sięgają końca XIX wieku, kiedy to różni wynalazcy próbowali połączyć, będący wtedy nowinką technologiczną, silnik wewnętrznego spalania z podwoziem znanego już od lat roweru.


Powszechnie uważa się, że konstruktorem pierwszego motocykla z silnikiem był Gottlieb Daimler, którego pojazd z 1885 roku miał jednocylindrowy silnik czterosuwowy.

Właściwie dopiero w latach sześćdziesiątych XX wieku można było zaobserwować dynamiczny rozwój sportu motocyklowego, który przyczynił się do powstania pojazdów w takiej formie, jaką znamy dzisiaj. Rynek był wcześniej zdominowany przez producentów brytyjskich, jak BSA, Norton czy Triumph, które wyznaczały główny nurt w tej dziedzinie. Firmy włoskie, takie jak Ducati, Gilera oraz Laveda, jak i kultowy dziś Harley-Davidson, które tworzyły swoje własne konstrukcje, nie miały wtedy wiodących pozycji na rynku.

Po wojnie brytyjskie firmy zubożały, co znacznie odbiło się na ich jakości. Niedoinwestowanie w ich technologiach i konstrukcjach objawiało się awaryjnością, zbyt niskimi mocami, niepożądanymi drganiami i wyciekami oleju z silników.

Produkcję zwiększyły i poszerzyły wtedy firmy japońskie, z kultową dziś Hondą na czele. Zaczęły wytwarzać maszyny o większej pojemności. Brytyjscy producenci byli jednak tak zadowoleni z siebie, że nie potraktowali Japończyków poważnie, nawet w momencie, gdy zespoły wyścigowe z Japonii zaczęły brać udział w zawodach w Europie i USA oraz wygrywać. Dopiero, gdy w 1969 r. Honda przedstawiła czterocylindrowy model CB750, samozadowolenie Brytyjczyków zaczęło słabnąć. Konstrukcja ta stanowiła ogromny krok do przodu, gdyż zapoczątkowała serię udanych pod względem mocy, doskonałości i niezawodności silników.

W latach siedemdziesiątych rządziła wielka "czwórka" japońskich producentów: Honda, Kawasaki, Suzuki i Yamaha, prowadząc prace rozwojowe, wytwarzając nowe horyzonty w dziedzinie silników i sprzedając szeroką gamę modeli motocykli.

Pogoń za mocą

Jednym z wyznaczników jakości motocykla stała się moc. Niestety na początku często nie nadążały za nią inne elementy motocykli, jak opony czy podwozia. Po szeregu prac dopiero w latach sześćdziesiątych można było mówić o dobrym prowadzeniu japońskich motocykli.

Pierwszym modelem nowoczesnej generacji motocykli był zaprezentowany w 1984 r. Kawasaki GPZ900R, którego osiągi jeszcze przez długie lata robiły wrażenie. Miał technicznie zaawansowany silnik rzędowy, 16-zaworowy, 5-cylindrowy i chłodzony cieczą o mocy 75 kW i 100 KM. Jego podwozie było sztywne i dobrze skonstruowane, a masa całego motocykla wynosiła około 230 kg. Egzemplarze tego modelu szybko stały się wzorem do naśladowania, zwłaszcza po sukcesie w wyścigu na wyspie Man, będącym ich inauguracyjnym startem.

Lata osiemdziesiąte minęły pod znakiem eksperymentów z silnikami dwusuwowymi o dużych pojemnościach, turbodoładowaniem i wtryskiem paliwa. W efekcie tych działań powstały się podstawowe zasady budowy silników motocyklowych nowej generacji. Chłodzenie cieczą stało się standardem, podobnie jak użycie 4 – 5 zaworów w cylindrze.

W motocyklach sportowych o wysokich mocach konieczne były już silniki czterosuwowe o czterech cylindrach, rzędowe lub typu V. Konstrukcje te stosowano w modelach z lat osiemdziesiątych, takich jak Honda CBR600 i VFR750, Suzuki GSX-R750 czy też Yamaha FZR 1000, które mogły poszczycić się dobrą konstrukcją i wspaniałymi osiągami.

Również w Europie zaczęły powstawać zaawansowane technologicznie motocykle, takich marek, jak niemieckie BMW i włoskie Ducati. Motocykle Ducati, będące od jakiegoś czasu obiektami pożądania, okazały się również wartymi uwagi pojazdami wyczynowymi. Firma BMW natomiast skupiła się na zaawansowanych technicznie konstrukcjach, tworząc modele R1100GS i K1200RS, które stały się prekursorami nowoczesnych rozwiązań w kwestii zawieszenia.


Artykuł napisany we współpracy z serwisem motocyklowym motogen.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Skutery dla młodzieży

Skutery dla młodzieży


Autor: Krzysztof Krzeczowski


Jeszcze kilka lat temu nie do wyobrażenia było, że będziemy mieli taką łatwą dostępność jednośladów. Co więcej, posiadaczom jednośladów sprzyja także prawo, które co kilka lat jest modyfikowane tak, aby motocyklistom zapewnić jeszcze większe bezpieczeństwo na drodze.


Na polskich drogach od kilku dobrych lat królują skutery zipp. Są one synonimem błyskawicznego przemieszczania się po mieście. Te pojazdy w przeciwieństwie do samochodów świetnie radzą sobie w korkach, są dynamiczniejsze, a co najważniejsze łatwo się je parkuje. Koszty eksploatacji skuterów są tak niewielkie, że na ich zakup decydują się już 16-latkowie. Sprzyja temu także rozwój Internetu.

W sieci znajdziemy bowiem wiele serwisów, które poświęcone są tak zwanym "skuterowcom". Na takich portalach znajdą oni nie tylko interesujące oferty zakupu części do skuterów, ale także fachowe porady mechaników, dzięki czemu drobne naprawy możemy wykonać sami. W sieci co rusz publikowane są nowe filmy instruktażowe z reperacji różnych usterek. Dzięki temu istnieje możliwość zaoszczędzenia pieniędzy, których nie musimy już wydawać na pracę mechanika. Do kierowania tego rodzaju skuterami uprawnione są osoby, które ukończyły 16 lat i posiadają prawo jazdy kategorii AM. Do 2013 roku takie same uprawnienia dawała karta motorowerowa. Oczywiście należy pamiętać, że skuter musi spełniać pewne kryteria. Jednym z nich jest pojemność silnika nie większa niż 50 cm3. Motorower nie powinien także przekraczać 45 km/h.

Nieco starsi chłopcy kupują sobie quady, dzięki którym znów mogą poczuć się młodo. Nie da się ukryć, że to hobby nie należy do najtańszych. W tym przypadku odstraszające okazują się koszty, jakie trzeba ponieść, kupując części do quadów. Zapobiec temu można jedynie poprzez regularne przeglądy w profesjonalnych zakładach mechanicznych.

Równie dobrym pomysłem jest serwisowanie czterokołowca u autoryzowanego dealera. Mamy wówczas pewność (dostajemy gwarancję), że wykonywane naprawy są zgodne z zaleceniami producenta, a wymieniane części są oryginalne co jest niezwykle ważne, bowiem bardzo często dochodzi do sytuacji, w których mechanicy montują zużyte części, opisując je jako nowe. Niejednokrotne takie działania przyczyniły się do powstania dużych awarii, które w następstwie doprowadziły do poważnych usterek quadów.

Dlatego jeżeli mamy zamiar kupić taką maszynę, musimy liczyć się również z kosztami jej eksploatacji. Żałując pieniędzy na konserwacje i różnego rodzaju przeglądy i naprawy, szkodzimy tylko i wyłącznie sobie samym.


Sklep Maxmoto - części do skuterów

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jazda motocyklem w nocy

Jazda motocyklem w nocy


Autor: Sławo


Puste ulice, migające na pomarańczowo sygnalizacje, służby drogowe. Cała sieć dróg dla ciebie. Zapewne każdy motocyklista kiedyś jechał lub będzie jechał nocą. Warto zadbać o odpowiednie przygotowanie do jazdy po zmroku


Pierwszą rzeczą na jaką należy zwrócić uwagę jest nasz kask, w szczególności mam tu na myśli jego szybkę. Sprawdźmy czy wizjer nie jest porysowany - każde pęknięcie, czy nawet drobna ryska powoduje załamanie światła, a w efekcie mniej wyraźny obraz i denerwujące odblaski. Przyciemniane szyby przydają się zwłaszcza przy wschodzie i zachodzie słońca, lecz już kilka minut po tym, jak zajdzie za horyzontem zaczynają działać na naszą niekorzyść. Miejmy więc ze sobą zapasową szybkę lub jeździjmy w okularach przeciwsłonecznych, które możemy w dowolnym momencie ściągnąć.

Przed wyruszeniem na nocną wycieczkę warto ubrać się odpowiednio. Zakładając strój trzeba wziąć po uwagę, że wieczorem temperatura spadnie i strój który zakładamy na normalne przejażdżki może okazać się za lekki. Warto wzbogacić swoją garderobę o elementy odblaskowe, które sprawią że będziemy lepiej widoczni, a tym samym bardziej bezpieczni.

Problemem przy motocyklach posiadających dwa światła, stosowanych zwłaszcza w motocyklach sportowych, jest ich podobieństwo do świateł samochodu. Kiedy na drodze jest już ciemno, a motocykl z podwójnymi światłami jest w dużej odległości, inni użytkownicy drogi mogą go wziąć za samochód i źle ocenić odległość od drugiego pojazdu. Warto więc zainstalować dwie różne żarówki, które mogą pomóc odróżnić nasz jednoślad od auta w nocy.

Nie chodzi jedynie o ekwipunek, ale także o wiedzę i doświadczenie, które pozwoli wrócić do domu w jednym kawałku po nocnej wyprawie. Podstawowa rada: nie patrzeć bezpośrednio na reflektory pojazdów jadących z przeciwka. Skupić wzrok na drodze przed sobą i prawym poboczu. Należy pamiętać o dostosowaniu prędkości do mniejszej niż za dnia widoczności, mając na uwadze nieoświetlonych pieszych, rowerzystów na poboczu oraz inne niespodzianki, które jednak nie powinny być dla nas zaskoczeniem.

Jak tylko jest taka możliwość, włączajmy długie światła, o których część z nas zwyczajnie zapomina. Są one jednak bardzo ważne, ponieważ my jesteśmy lepiej widoczni dla innych oraz sami widzimy lepiej co się dzieje na drodze. Mają więc niebagatelny wpływ na bezpieczeństwo. Jadąc nocą starajmy się sięgać wzrokiem jak najdalej przed siebie, nie wpatrując się jedynie w oświetloną powierzchnię. Zwracajmy uwagę na wszystkie napotkane po drodze znaki drogowe, które są szczególnie pomocne zwłaszcza przy gorszej widoczności, ostrzegając nas przed zagrożeniami.


kalendarz zlotów motocyklowych

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Odzież motocyklowa – garść informacji dla początkujących motocyklistów

Odzież motocyklowa – garść informacji dla początkujących motocyklistów


Autor: JKG


Odwiedziłeś szereg sklepów motocyklowych i nie znalazłeś tego, czego szukasz? Przeczytałeś kilka(naście) artykułów na ten temat, ale wciąż nie wiesz, jak dobrać garderobę? A może dopiero zaczynasz przygodę z jednośladem i nie wiesz jeszcze nic o tym, co kupić i jak wybrać odpowiednie elementy? To kilka niezbędnych informacji dla Ciebie.


Miłośnicy jednośladów mają niełatwe zadanie ze skompletowaniem odpowiedniej garderoby. Po pierwsze, ceny poszczególnych elementów sięgają czasem niebezpiecznie wysokich rejestrów, a po drugie, nie wszystkie potrzebne części da się szybko znaleźć. Tak czy inaczej, pierwszą rzeczą, za którą musisz się rozejrzeć, jest kask. Pierwsza przejażdżka Twoim motocyklem może odbyć się choćby w dresach, ale ochrona głowy to rzecz obowiązkowa!

Rozmiarówka jest duża i umożliwia jak najdokładniejsze dobranie kasku. W wersji standardowej rozmiary wahają się od S do XXL. Każdemu odpowiada konkretna liczba centymetrów w obwodzie głowy: S (55-56 cm), M (57-58 cm), L (59-60 cm), XL (61-62 cm) i XXL (63-64 cm). Głowę należy oczywiście zmierzyć w najszerszym miejscu. Jeśli masz z tym problem, to nic – nie jest to takie łatwe. Możesz poprosić kogoś o pomoc – widząc Twoją głowę o wiele lepiej niż Ty na pewno zmierzy obwód dokładniej. Nawet jednak najdokładniejszy pomiar nie zmniejszy ryzyka niedopasowania kasku do zera, w końcu każda głowa ma inny kształt. Ostatecznym miernikiem dopasowania kasku jest przymiarka. Nie zawsze rozmiar pasuje idealnie. Kask powinien przylegać! Musisz pamiętać, że wnętrze kasku delikatnie się rozepcha, więc mając do wyboru kask przyluźny i przyciasny, zazwyczaj lepiej wziąć ten przyciasny, który po pewnym czasie dopasuje się do Twojej głowy.

Kolejne rzeczy, na które musisz zwrócić uwagę, to porządne zapięcie, które w razie wypadku zagwarantuje, że kask pozostanie na Twojej głowie oraz materiałowa wyściółka, która stanowi wykończenie wnętrza kasku i poza przytrzymywaniem go na głowie stanowi też o wygodzie i komforcie użytkowania. Odpowiednia wentylacja zagwarantuje dostęp świeżego powietrza, a szybka musi zapewniać jak najszersze pole widzenia.

Kask to najważniejszy element Twojego wyposażenia. By dowiedzieć się więcej, zwłaszcza jeśli Twój rozmiar jest niestandardowy lub masz wątpliwości co do ceny/jakości konkretnych kasków czy marek, koniecznie zapoznaj się ze szczegółowymi artykułami dotyczącymi wyboru właśnie tej części wyposażenia. Upewnij się, że czytasz rady doświadczonych motocyklistów lub specjalistów w tej dziedzinie!

Kolejne elementy Twojej garderoby dobierz w zależności od tego, gdzie zamierzasz jeździć. Jeśli marzy Ci się slalom między samochodami w mieście lub relaks na obwodówkach, szukaj w sklepach działów on-road. Ale jeśli chcesz poszaleć na żwirówkach czy w terenie, zaopatruj się w sklepach z działami off-road. Ciuchy różnią się charakterystyką, materiałami i wytrzymałością. Ubrania off-road powinny wykazywać się znaczną ochroną przeciwdeszczową, mocnymi, porządnymi protektorami w łokciach, ramionach i na plecach, podpinką oferującą dodatkowe ciepło. Oczywiście cechy te mają też ciuchy on-road – i jedne, i drugie muszą zapewniać bezpieczeństwo! – jednak w tych on-road rezygnuje się ze wszystkich nadprogramowych warstw, by osiągnąć efekt lekkości i komfortu. Odpowiednie membrany zapewnią odzieży wodoodporność i ochronę przed przewiewem, a także izolację ciepła. Odwieczny dylemat dotyczy materiału: tekstylia pozwalają zaoszczędzić, a często oferują naprawdę zadowalającą jakość, ale skóra zawsze będzie o wiele bardziej odporna na zarysowania i przetarcia, będzie Cię lepiej chronić przed urazami, a także wiatrem i deszczem, za czym idzie wyższa cena.

Na czym można zaoszczędzić? Nie da się ukryć, że motocykl to kosztowna przyjemność. Na szczęście, jeśli musisz wyrobić się w mniejszej kwocie, są na to sposoby. Wiele sklepów oferuje sezonowe obniżki oraz promocje na konkretne produkty albo grupy produktów – są bardzo korzystne, ale trzeba uważnie śledzić informacje, by na taką promocję natrafić. Istnieją też outlety motoryzacyjne, sprzedające odzież i inne elementy wyposażenia po sezonie w niższej cenie. Często są to rzeczy z poprzednich lat i tak zwanych końcówek serii. Jeszcze innym rozwiązaniem są komisy, gdzie można kupić rzeczy używane. Niektóre sklepy motoryzacyjne oferują własne działy komisowe. Oczywiście warto przeglądać też oferty na serwisach aukcyjnych. Trzeba jednak pamiętać, że używana odzież motocyklowa niesie ze sobą pewne ryzyko. Odradza się stanowczo kupowanie używanych kasków. Bez gwarancji, że kask nie jest powypadkowy, ryzykujemy własnym bezpieczeństwem. W razie wypadku pianka w kasku odkształca się nieodwracalnie i przestaje on pełnić najważniejszą funkcję, do której jest stworzony – chronić. Poza tym nawet kask „niewypadkowy” nie daje nam bezpieczeństwa, bo wnętrze kasku rozpycha się i dopasowuje do konkretnego kształtu i rozmiarów głowy!

Rzeczy dla pań i młodszych pasażerów. Każda doświadczona wielbicielka motocykli wie, jak trudno o dostanie odzieży damskiej, a rodzice często nie mogą znaleźć elementów odzieży dla dzieci. Nie w każdym sklepie można znaleźć odpowiednie działy i produkty. Rozszerzona rozmiarówka kasków zawiera dwa dodatkowe rozmiary, XXS i XS, odpowiadające kolejno wymiarom 49-50 cm i 51-52 cm. Tu także nie warto ślepo ufać liczbom i jako sprawdzian potraktować przymiarkę. W razie niemożliwości kupna kurtki czy spodni, warto sprawić najmłodszym chociaż porządne ochraniacze na łokcie i kolana. Gdy oferty sklepów są niewystarczające, na ratunek przychodzą komisy i serwisy aukcyjne. Należy jednak pamiętać o zasadzie ostrożności wobec używanych rzeczy. Ostatecznością jest sprowadzanie elementów stroju damskiego lub dziecięcego z zagranicy.

To tylko garść najważniejszych informacji dla tych, którzy zaczynają przygodę z motocyklem. By zyskać więcej informacji o kurtkach, spodniach, rękawicach, butach i innych częściach stroju, warto zapoznać się ze specjalistycznymi artykułami na temat doboru każdej z tych części. Zawsze obowiązuje zasada przymiarki: każdą część ubioru mierzymy na motocyklu. W ten sposób unikniemy rękawic uciskających w kostki czy przykrótkiej kurtki. Eksperci przygotowali nawet instruktaże wideo, jak należy dobrać i mierzyć elementy garderoby. Polecamy zapoznanie się z nimi. Ponadto najlepsze sklepy motocyklowe oferują zwykle pomoc konsultanta, który fachowo odpowie na wszystkie Twoje standardowe czy niestandardowe pytania. Nie wstydź się wypowiedzieć wątpliwości, chodzi przecież o Twoje bezpieczeństwo i komfort w czasie jazdy. Ponadto dobrą propozycją będą dla każdego fora motocyklowe, których wiele w Internecie. Piszący tam użytkownicy to często motocykliści z wieloletnim doświadczeniem, którzy podzielą się swoimi wspomnieniami i radami, a także szczerymi opiniami na temat konkretnych marek i produktów.


_______________________________________________________________________

Konsultacja ekspercka: Solek Motocykle (www.solekmotocykle.pl).

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Impuls

Impuls


Autor: Nargel


Siadasz wygodnie, uśmiechnięty. Kochasz swoją maszynę, te chwile możliwości, jakie Ci ona daje. Tę moc, której jako zwykły człowiek nie masz możliwości poczuć. Przekręcasz kluczyk, wciskasz starter. Mruczysz wraz z Nią.


Zęby napierają na siebie, zaciskają się tak bardzo, że mięśnie żuchwy wgniatają się w poszycie kasku. Mocno. Uwaga tak bardzo skupiona, aż odnosi się wrażenie napierania kości czaszki na mózg. Spojrzenie tak wyostrzone, skupione na jezdni tuż przed Tobą i wiele metrów wprzód – naraz. Powieki nie śmią nawet mrugnąć. Uda mocno przylegają do baku, odbierają jego wibrację i przenoszą do brzucha, wywołując podniecenie. Ryk maszyny i szum rozrywanego wiatru, w ustach posmak krwi. Mózg dawno przestał myśleć, nie ma czasu na myślenie. Nie ma myśli, czy wejdę w ten zakręt czy nie ma na nim piasku, który spowoduje poślizg. Jest tylko decyzja i ruch ciała, całego ciała zlanego z maszyną w jedno. Każdy kamyk wystrzeliwujący spod opony odczuwasz, jakbyś nadepnął stopą, jest on jednak tak minimalnym bodźcem, ukłuciem na tylnej części żeber, że nie zwracasz na to nawet uwagi. Skupienie sięga zenitu, masz wrażenie, że zaraz eksplodujesz, a Twoja spocona dłoń w skórzanej rękawiczce przekręca manetkę gazu.

Przyśpieszasz.

Nie ma Cię. Podświadomość wariuje. Krzyczy i rwie się głucho w tej chwili, by w szaleńczym porywie łez i wrzasków zwolnić. Padając z przemęczenia.

Tomek nie wie, czemu tak jest. Skąd w nim tyle skrajności, dopiero co skończył pracę i jechał do domu w końcu coś zjeść. Gdy znów odezwał się w Nim ten impuls. Oczy wypełniły się stalową pewnością, wszystko inne odeszło oczyszczając umysł, ciało przyklejając się do maszyny przyjęło stan gotowości. Został sam. I zamierza to wykorzystać. Odkręca manetkę.


Antykwariat Koszalin Kołobrzeg - znajdziesz u nas książki również o motocyklach.

Antykwariat Koszalin - Zapraszamy :)

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Motorowe silniki prądu stałego

Motorowe silniki prądu stałego


Autor: Kinga Malinowska


Silniki prądu stałego znajdują zastosowanie w bardzo wielu miejscach. Spotkać je możemy na przykład w samochodach czy traktorach lub w pociągach nowszego typu. Jednakże najbardziej użyteczne okazują się one w motorach.


Być może najpierw należałoby wyjaśnić, w jaki sposób silniki prądu stałego funkcjonują. Otóż cała filozofia polega jedynie na przemianie energii elektrycznej w mechaniczną. Aby tego dokonać, potrzebny jest oczywiście prąd stały. Gdy z zewnątrz zostaje dostarczona energia, w umieszczonych w środku uzwojeniach tworzy się nowa forma energii. Mimo że metoda ta jest wręcz dziecinnie prosta, po raz pierwszy została ona zastosowana w początkach dziewiętnastego wieku. Z pewnością większości z nas (nawet tym niezainteresowanym techniką) obiło się kiedyś o uszy nazwisko Faraday. Michael Faraday był twórcą tak zwanego silnika Faradaya i to właśnie on po raz pierwszy pokazał, w jaki sposób może być transportowany prąd elektryczny. Można by się w tym momencie spytać: „ale co to wszystko ma wspólnego z motorami?”. Otóż: to właśnie w motorach silniki prądu stałego okazują się być najbardziej użyteczne. W przeciwieństwie do takich pociągów, tutaj konieczne jest to, aby maszyna ta zdolna była nagłego ruszania i hamowania. Nie ma, jak w samochodach, żadnej amortyzacji, przez co motocyklista w wypadkach samochodowych zawsze stoi praktycznie na przegranej pozycji. Właśnie z tego powodu konieczna jest zdolność do szybkiego wymijania wszelkich karamboli.

Motorowe silniki prądu stałego, chociaż mogą brzmieć jak coś bardzo skomplikowanego, są konstrukcjami dość prostymi. Mimo to są one praktycznie niezbędne do funkcjonowania całej maszynerii. Bez nich zapewne podróżowanie w ten sposób byłoby zakazane przez prawo, ze względu na wymogi bezpieczeństwa.


Przeczytaj więcej o silnikach prądu stałego.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

czwartek, 17 listopada 2016

SKUTER Wariator, rolki wariatora, sprężyna korygująca...

SKUTER Wariator, rolki wariatora, sprężyna korygująca...


Autor: Jerzy Mieloch


Artykuł o przełożeniu napędu w skuterach napisany przez doświadczonego specjalistę w mechanice motocyklowej i skuterowej: Jerzego Mielocha.

Lekkie rolki poprawiają przyśpieszenie, ciężkie dają większą prędkość maksymalną, czy aby na pewno?




Zrozumienie pracy wariatora nie jest trudne. Wariator ma wpływ na osiągi silnika, jak również wiele komponentów silnika ma w różny sposób wpływ na wariator. Można by na ten temat napisać książkę. Przedstawimy Wam pokrótce zarys pracy wariatora i czym się cechuje.


KONSTRUKCJA I PRACA

Wariator nazywany jest również regulatorem prędkości. Zadaniem wariatora jest zmiana przełożenia niskiego i wysokiego płynnie i automatycznie. Wariator umieszczony jest na wale korbowym, który jest połączony z talerzowym układem napędowym za pomocą paska napędowego. Talerzowy układ napędowy znajduje się z reguły bezpośrednio na wałku przekładni napędowej i tworzy grupę roboczą ze sprzęgłem startowym. Wariator i talerzowy układ napędowy posiadają nieruchome i ruchome talerze. W przybliżeniu można porównać ten mechanizm z przekładnią rowerową (ale naprawdę tylko w przybliżeniu). Rożne wielkości kół zębatych byłyby różnymi promieniami kół, na których pracuje pasek klinowy. Oś pedałów byłaby tutaj wałem korbowym. Aby ruszyć z miejsca potrzebujemy małego przełożenia. W skuterze przy ruszaniu pasek biegnie z przodu (na wale korbowym), całkiem nisko pomiędzy talerzami na małym promieniu koła i z tyłu na dużym promieniu koła. To jest najmniejsze możliwe przełożenie. Podczas fazy przyśpieszenia obroty silnika powinny pozostać możliwie niezmienne i leżeć w zakresie obrotów, w którym silnik ma swoją największą moc.
Aby móc stać się szybszym, przełożenie zostaje zmienione w sposób ciągły i stopniowy na możliwie największe przełożenie. Na końcu biegnie pasek napędowy z przodu na największym promieniu koła (talerze wariatora biegną teraz całkiem razem). Z tyłu przesuwa się pasek na najmniejszy promień koła pomiędzy talerzami.

To jest prosta zasada (w przybliżeniu), jednak dochodzi wiele wielkości, które wpływają na całkowity przebieg. Tutaj kryje się sztuka odpowiedniej regulacji i bez doświadczenia nic nie zdziałamy.

Obudowa wariatora ma w przedniej części gładką płaszczyznę, która stanowi połowę rolki i zawiera wewnątrz rolki wariatora. One leżą w bieżni w określonym położeniu. Z tyłu wariator jest z reguły otwarty (przy suchych rolkach) lub zamknięty kapą (przy rolkach nasmarowanych). Wariator może przesuwać się na tulei po wale korbowym. Z tyłu wariatora znajduje się stała, nieruchoma tarcza. Rolki wariatora zostają wprowadzone w obudowę wariatora i zapierają się na tej tarczy.
W położeniu wyjściowym rolki wariatora znajdują się całkiem blisko środka (osi) obudowy wariatora. Ponieważ wariator obraca się z wałem korbowym, rolki zostaną wypchnięte na zewnątrz za pomocą siły odśrodkowej. Ułożone w bieżni rolki pchają do przodu wariator na tulejce. Tak więc rolki wędrują w wariatorze na zewnątrz, a sam wariator porusza się na tulejce w kierunku od lub do stałego, nieruchomego talerza.

Pasek klinowy biegnie między wariatorem a drugim nieruchomym talerzem. Nie pozostaje jemu nic innego, jak przejście na większy promień koła, kiedy dwa talerze pracują blisko siebie. Aby pasek nie wisiał luźno dookoła (tak nie mógłby on przenosić mocy) i aby talerze bezplanowo nie wędrowały tam i z powrotem, w wariatorze działają siły (siła odśrodkowa, ruch rolek…) wbrew innej sile.
Siła ta została wyprodukowana przez sprężynę korygującą moment obrotowy w napędowym systemie talerzowym...
Z jednej strony tego systemu przekładniowego rolki wariatora przy pomocy siły odśrodkowej pchają ruchomą część wariatora w kierunku talerza stałego. Skutkiem tego jest ściśnięcie paska. Z drugiej strony proces ten jest regulowany (kontrowany) przez sprężynę korygującą moment obrotowy w talerzowym układzie napędowym.


ROLKI WARIATORA

Rolki wariatora są najważniejszymi elementami w regulacji wariatora. Ich sposób działania jest bardzo prosty. Ciężkie rolki już przy niskich obrotach silnika będą wypchnięte na zewnątrz przeciwdziałając sile sprężyny korektora momentu obrotowego. Wariator uruchamia się więc relatywnie wcześnie. Jeśli wybierzemy lżejsze rolki (przy takiej samej sprężynie korektora momentu obrotowego), konieczne są wyższe obroty silnika, po to by mogły wytworzyć odpowiednią siłę odśrodkową i przeciwstawić się sile sprężyny. Z cięższymi rolkami także obroty przy przyspieszeniu są niższe niż z rolkami lżejszymi. Każdy silnik oddaje swoją maksymalną moc tylko przy określonych obrotach. Te nazywamy „najlepszymi”. Aby osiągnąć maksymalne przyspieszenie, musimy napotkać dokładnie te „najlepsze” obroty silnika . Powyżej albo poniżej tych obrotów silnik ma mniejszą moc. Jeżeli wybierzemy za lekkie rolki, silnik będzie co prawda kręcił wysokie obroty (można to często dobrze usłyszeć), ale nie odda maksymalnej mocy. Kiedy rolki są za ciężkie, silnik kręci za niskie obroty i również nie oddaje mocy.
Jeżeli pasmo obrotów, w którym silnik dysponuje wystarczającą mocą, jest szerokie, wtedy regulacja jest bardzo łatwa. Nie trzeba wówczas w regulacji dokładnie spotkać „najlepszych” obrotów, aby uzyskać dobre przyśpieszenie. Jeżeli krzywa mocy silnika przebiega bardzo ostro i pasmo obrotów jest zatem bardzo małe (np. przy czysto rasowym silniku wyścigowym), wtedy regulacja jest bardzo trudna. 0,5g na rolkę może już spowodować różnicę 2-3 KM.

W związku z tym, rolki należy tak dobrać, aby spotkać możliwie „najlepsze” obroty podczas fazy przyśpieszenia. Kto zna krzywą swojego silnika, ten może łatwo pracować z obrotomierzem. W innych przypadkach trzeba polegać na „wyczuciu” lub stoperze.


SPRĘŻYNA KORYGUJĄCA MOMENT OBROTOWY

Sprężyna korygująca moment obrotowy ma wiele funkcji. Jeżeli wybierzemy twardą sprężynę, pasek będzie mocniej zaciśnięty pomiędzy talerzami. Może on wtedy przenosić większy moment obrotowy, bez ślizgania się. Wadą jest to, że powstaje większe tarcie i wyższa temperatura, przez to część mocy jest utracona. Naturalnie wpływa to również na długość życia paska napędowego. Jeżeli zastosujemy słabszą sprężynę, stopień oddziaływania jest wprawdzie lepszy, jednak występuję większe niebezpieczeństwo ślizgania się paska. Twardość sprężyny ma również pośredni wpływ na obroty silnika, zatem także na wagę rolek wariatora. Jeśli wybierzemy słabą sprężynę, potrzebujemy małych sił, aby talerze wariatora naciskały jeden na drugi. Tutaj wystarczą lekkie rolki. Jeżeli wybierzemy silną sprężynę, potrzebne są większe siły. Potrzebujemy wtedy cięższe rolki. Z silniejszą sprężyną przy tych samych rolkach zwiększają się obroty silnika. Przy zastosowaniu słabszej sprężyny obroty się zmniejszają.


Autor tekstu: Jerzy Mieloch sr
Data: 27.11.2004
____________________________________________________________
Prawa autorskie www.shop.mieloch.pl Wszystkie prawa zastrzeżone.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak używać kierunkowskazów w motocyklu

Jak używać kierunkowskazów w motocyklu


Autor: Krzysztof D.


Jadąc motocyklem, jesteśmy zazwyczaj szybsi niż inni uczestnicy dróg poruszający się „puszkami”. Warto więc wiedzieć, kiedy i jak używać na drodze kierunkowskazów, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo, a innym ułatwić życie w często zakorkowanych miastach.


Trzeba też pamiętać, że brak użycia kierunkowskazów wiąże się z mandatem 200 zł. Jestem zwolennikiem „czytelnego stylu jazdy” przez wszystkich użytkowników dróg (również rowerzystów!). Jakie są zasady korzystania z kierunkowskazów?

Zacznijmy od kodeksu drogowego. Mówi on, że „kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru”. Słowo pisane jest dla niektórych trudno przyswajalne.

Kiedy włączać kierunkowskaz? Zawsze przed wykonaniem manewru, nigdy w jego trakcie. Najgorsze, co może być, to najpierw rozpocząć wykonywanie manewru, a dopiero potem włączyć kierunkowskaz! Czas 3-4 sekundy przed rozpoczęciem manewru to niezbędne minimum, które pozwala innym właściwie ocenić sytuację i zareagować. Zdarzają się też tacy mistrzowie, którzy pokonują jeszcze kilka przecznic z włączonym kierunkowskazem, zanim znajdą upragnione skrzyżowanie. Nie wiem, czy to nie gorsze niż brak włączonego kierunkowskazu. Kierowca wyjeżdżający z bocznej drogi może błędnie odczytać takie sygnały. Zasada jest więc taka, że włączamy kierunkowskaz dopiero przed naszym skrzyżowaniem, a nie kilka przecznic wcześniej.

Kierunkowskaz na skrzyżowaniu. Kiedy stoimy na skrzyżowaniu wielopasmowym i zamierzamy z niego skręcić, lepiej włączyć kierunkowskaz, zanim dojedziemy do skrzyżowania. W takiej sytuacji następni kierowcy będą mogli wybrać pas, z którego chcą jechać i nie będą musieli za nami tkwić do czasu, gdy skręcimy. W korkach lub na drogach, gdzie można jechać szybko, wczesne włączenie kierunkowskazu pozwala uniknąć najechania na tył przez zaskoczonego kierowcę.

Wyprzedzanie. Zgodnie z przepisami należy sygnalizować zamiar wykonania manewru, więc w przypadku wyprzedzania będzie to zmiana pasa ruchu. W tym momencie należy wyłączyć lewy kierunkowskaz i dopiero przy zjeździe na prawy pas należy włączyć prawy kierunkowskaz. Jazda z włączonym lewym kierunkowskazem przez cały manewr wyprzedzania może zostać odczytana jako próba skrętu w lewo.

Rondo. Zasady są tutaj dosyć proste. Każdy wie, że zjeżdżając z ronda, należy ten manewr zasygnalizować prawym kierunkowskazem. Co do tego nie ma wątpliwości. Niemniej jednak zamierzając wyjechać z ronda w lewo, należy przy wjeździe włączyć lewy kierunkowskaz i dopiero przy zjeżdżaniu włączyć prawy. Takie proste zasady wielu ludziom uratują stresowe sytuacje. Oczywiście, jeżeli mamy do czynienia z rondem wielopasmowym, włączenie lewego kierunkowskazu będzie oznaczało chęć zmiany pasa ruchu. Niemniej jednak takie ronda zazwyczaj mają strzałki z kierunkiem ruchu na poszczególnych pasach, więc wjeżdżając na właściwy pas sygnalizujemy, dokąd zmierzamy.

Inne sytuacje na drogach, które mogą budzić wątpliwości:

- rozwidlenie drogi – na rozwidleniu kierunkowskazu używa ten, kto zmienia kierunek ruchu w stosunku do obowiązującego na danym pasie

- skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym – zawsze przy zmianie kierunku ruchu należy używać kierunkowskazu, nawet gdy jesteśmy na drodze z pierwszeństwem

- połączenie dróg (wjazd na autostradę) – zasadniczo w takim przypadku nie trzeba włączać kierunkowskazów, niemniej jednak w dobrym tonie jest to zrobić choćby po to, aby kierowcy znajdujący się na głównej drodze nas zauważyli i zareagowali

Kilka prostych i użytecznych zasad na koniec:

- sygnalizuj zamiar wykonania manewru, a nie to, że właśnie go wykonujesz

- czytelnie informuj kierowców za tobą, co zamierzasz zrobić – nigdy nie włączaj kierunkowskazu przed skrzyżowaniem, jeżeli nie zamierzasz w nie skręcić np. w sytuacji, gdy po sobie następują dwie krzyżówki, a ty zamierzasz skręcić w drugą z nich

- włącz kierunkowskaz przed rozpoczęciem manewru wyprzedzania, dasz tym samym innym sygnał, żeby nie rozpoczęli cię wyprzedzać

- na drogach wielopasmowych przy skręcie w lewo odpowiednio wcześniej zjedź na lewy pas i włącz kierunkowskaz, aby inni mogli cię wyprzedzić z prawej strony

- stosuj zasadę ograniczonego zaufania i bądź ostrożny

Życzę wszystkim, aby zawsze mieli przed sobą kierowcę, który włącza kierunkowskaz zgodnie z zasadami prawa i dobrymi zwyczajami!


MOTO-TRASY.pl - najlepsze trasy dla motocyklistów

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ile kilometrów przejedziecie na jednym zbiorniku motocykla?

Ile kilometrów przejedziecie na jednym zbiorniku motocykla?


Autor: Krzysztof D.


Sprawdzamy pojemność baków popularnych motocykli podróżnych dostępnych na naszym rynku. Wyniki są ciekawe, gdyż do standardowego raportu o spalaniu dodaliśmy analizę kosztów przejechania jednego kilometra, co może pomóc przy wyborze maszyny przydatnej w dalekiej podróży.


Raport powstał w oparciu o dostępne dane z sieci. Wielkość spalania została zaczerpnięta ze stron sprzedawców lub z ogólnodostępnych źródeł w internecie. Wyniki mogą się w indywidualnych przypadkach różnić, co związane jest z różnym stylem i warunkami jazdy. Tutaj prezentujemy wartości średnie.

Cena benzyny przyjęta do testu została ustalona na poziomie 5,09 - artykuł był pisany kilka miesięcy temu, a przy galopujących cenach nie sposób tego ciągle aktualizować. Jak ktoś chce otrzymać precyzyjne dane proszę koszt 1 km przemnożyć przez 1,2 i wówczas wyjdzie aktualna wartość.

Przejdźmy do konkretów. Myślę, że dla nikogo nie jest zaskoczeniem najlepszy wynik BMW R 1200 GS Adventure, gdyż jest to model przystosowany do dalekich wypraw. Drugie miejsce BMW R 1200 również nie jest zaskoczeniem. Z zestawienia widać, że maszyny przewidziane przez producentów jako typowe turystyki, spełniają oczekiwania w zakresie dużych przelotów na zbiorniku. Moim zdaniem wszystkie wyniki powyżej 350 km pozwalają spokojnie wybierać się w podróż nawet daleką i nie rozglądać się ciągle za stacją paliw. Mnie zaskoczyły kiepskie wyniki Yamahy 1200 i 660, KTM 990 oraz Trampka (w końcu to klasyki podróży). Na szarym końcu Suzuki Burgman, który nie znalazł się tu przypadkowo. Wiele osób chwali sobie ten sprzęt jako dobry turystyk.

Druga tabela pokazuje koszt jednego przejechanego kilometra daną maszyną. Znów króluje BMW modelem F 800. Weteran szos Suzuki V-strom 650 uzyskał całkiem niezły wynik w obu badaniach, BMW z czołówki poprzedniej tabeli powędrowały do klasy średniej, a moim zdaniem całkowicie pogrążyły się Yamahy i KTM lądując wśród najdroższych podróżników w zestawieniu, z wynikiem niemalże dwukrotnie gorszym niż zwycięzca. Warto wymienić motocykle, które w obu konkurencjach wypadły dobrze: Triumph Tiger 800, Honda Deauville, BMW R1200 RT, Honda CBF 1000 F.

Kupując maszynę warto policzyć sobie te dwa parametry, żeby potem na trasie nie było zonka. Ja jeżdżąc V-Stromem 650 nie narzekam i jadąc z w grupie nie jestem obciążeniem w zakresie częstotliwości tankowania maszyny w trasie.

Jeszcze uwaga odnośnie Kawasaki, której brak w zestawieniu. Otóż ciężko mi było znaleźć jakieś wiarygodne dane odnośnie spalania tych maszyn. Jeżeli ktoś może pomóc w tym zakresie, chętnie uzupełnię obie tabele odpowiednimi danymi.


MOTO-TRASY.pl - najlepsze trasy dla motocyklistów

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

środa, 16 listopada 2016

Badanie techniczne motocykla - co i jak ci sprawdzą w maszynie!

Badanie techniczne motocykla - co i jak ci sprawdzą w maszynie!


Autor: Krzysztof D.


Motocykle podlegają badaniom technicznym tak jak każdy inny pojazd poruszający się po drogach publicznych. Oto garść informacji, które każdemu motocykliście pomogą przejść wraz z maszyną badanie w sposób bezstresowy.


Przepisy, które regulują kwestie badania technicznego pojazdu, to Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 18.09.2009 w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach.

Motocykle podlegają przeglądom w następujących terminach:

- pierwsze badanie po 3 latach od daty pierwszej rejestracji,

- kolejne po dwóch latach (pięć lat od daty rejestracji lub pod 24 miesiącach od ostatniego badania, zależy co nastąpiło pierwsze),

- następne co roku lub co 12 miesięcy od poprzedniego badania, zależy co nastąpiło pierwsze.

Koszt badania technicznego motocykla – to aktualnie 62 złote.

Co podlega badaniu technicznemu? Zakres badania motocykla nie różni się od zakresu badania samochodu, ale najczęściej stacje diagnostyczne nie posiadają warunków ku temu, żeby zbadać motocykl w takim zakresie, jak wymaga tego prawo. Bo kto posiada hamownię dla motocykli, aby sprawdzić siłę hamulców? Najczęściej sprawa sprowadza się do badania numerów ramy, świateł, kierunkowskazów, działania sprzęgła i hamulców. Poza tym raczej niewiele więcej się bada. Myślę, że diagności stwierdzili, że motocykliści to jednak zapaleńcy, a nie samobójcy i o swoje maszyny dbają znacznie bardziej, niż kierowcy katamaranów, więc i ich maszyny są w lepszym stanie.

Zakres badania w pełnym zakresie powinien obejmować:

Sprawdzenie danych identyfikacyjnych w dowodzie ze stanem faktycznym, czyli numery ramy – uwaga, jeżeli stwierdzi niezgodność, przekazuje dowód do Wydziału Komunikacji!

Sprawdzenie stanu i danych na tablicy rejestracyjnej.

Sprawdzenie stanu opon motocykla.

Stan, ustawienie i działanie świateł mijania i drogowych (w tym światłość świateł, czyli ile jest światła w światłach!).

Światła kierunkowskazów (stan i działanie).

Światła hamowania – stan, działanie i rozmieszczenie.

Światła pozycyjne – stan i działanie.

Światła dodatkowe – np. oświetlenie tablicy rejestracyjnej.

Światła odblaskowe.

Światła awaryjne.

Hamulec – działanie, skok, oględziny tarcz i klocków (maks. nacisk na dźwignię hamulca ręcznego i nożnego do zablokowania koła nie może przekraczać 40 daN).

Układ kierowniczy – stan, działanie, luzy na łożyskach.

Układ amortyzatorów – dobicie, odbicie, luzy.

Rama – krzywizna, uszkodzenia.

Nadwozie – lusterka.

Prędkościomierz – stan, działanie.

Układ wydechowy – oględziny, pomiar hałasu.

Sygnał dźwiękowy – działanie.

Pamiętajcie też, że motocykle dwumiejscowe muszą posiadać podnóżki dla pasażera!

Światła stop i kierunkowskazy muszą mieć wszystkie motocykle dopuszczone do ruchu i wyprodukowane po 1980 roku.

Z moich doświadczeń wynika, że na badanie warto udać się motocyklem wyczyszczonym, z nasmarowanym łańcuchem, ze sprawnymi światłami i sygnałem dźwiękowym, właściwym skokiem klamek hamulca i sprzęgła. Ważne jest też posiadanie opon w odpowiednim stanie. Jeżeli diagnosta nie przyczepi się do tych elementów, to nie powinien mieć wątpliwości co do reszty.

Uwaga! Posiadacze ciekawych patentów na ukrycie tablic rejestracyjnych. Lepiej zdemontujcie te cuda na czas badania, choć mandat za takie „ulepszenie” jest mniejszy (100 zł) niż wykroczenie, to jednak jest to nielegalne i diagnosta może zacząć szukać po całości aby nie dać wam przeglądu. Moim zdaniem warto tez korzystać z jednej stacji diagnostycznej, bo wówczas każdy kolejny przegląd jest łatwiejszy.

Diagnosta nie sprawdza OC motocykla.

Jeszcze informacja dla posiadaczy skuterów – począwszy od 18.09.2009, skutery przechodzą badania w okresach i zakresie takim, jak inne pojazdy. Niestety oznacza to także, że prawo działa wstecz i dotyczy również tych, którzy w dowodzie rejestracyjnym posiadają wpis „badanie bezterminowe”.

Poza tym dbajcie o maszyny, bo one wożą wasze szacowne cztery litery i warto mieć maszynę sprawną.


MOTO-TRASY.pl - najlepsze trasy dla motocyklistów

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Opłaty drogowe Europa 2012

Opłaty drogowe Europa 2012


Autor: Krzysztof D.


Wiele krajów Europy posiada autostrady płatne. Poniżej znajdziecie kompendium wiedzy o opłatach za drogi i autostrady europejskie dla motocykli w 2012r. Jadąc w podróż warto sprawdzić gdzie czekają nas płatne drogi i odcinki dróg.


Sposoby płatności za drogi są różne w zależności od kraju więc zawsze trzeba mieć trochę drobnych w kieszeni. Winiety chyba najlepiej i najtaniej jest kupić bezpośrednio po wjeździe na terytorium danego państwa (np. na stacji benzynowej).

Zapraszam do zapoznania się z najnowszymi informacjami o opłatach za korzystanie z dróg i autostrad w Europie w 2012 roku.

AUSTRIA

Na terenie Austrii obowiązują winiety za poruszanie się po autostradach i drogach szybkiego ruchu. Wysokość opłaty zależy od czasu jaki zamierzamy spędzić jeżdżąc po kraju. Opłaty są obowiązkowe na drogach:

Odcinki płatne:

A1 West-Autobahn
A2 Sud-Autobahn
A3 Sud-Ost Autobahn
A4 Ost-Autobahn
A6 Nordost Autobahn
A7 Muhlkreis Autobahn
A8 Innkreis Autobahn
A9 Phyrn Autobahn
A10 Tauernautobahn
A11 Karawanken Autobahn
A12 Inntal Autobahn
A14 Rheintal Autobahn
A21 WienerAussenring- Autobahn
A22 Donauufer Autobahn
A23 Sud-Ost Tangente
A25 Linzer Autobahn
S2 Wiener Nordrand
S4 Mattersburger
S5 Stockerauer
S6 Semmering
S16 Arlberg
S18 Bodensee
S31 Burgenland
S33 Kremser
S34 Traisental
S35 Bruckner
S36 Murt

Winiety na rok 2012 dla motocykli:

10 dniowa – 4,60 EURO
2-miesięczna – 11,70 EURO
1-roczna – 31,00 EURO

Dodatkowo należy uiścić opłaty za przejazdy następującymi tunelami i drogami:
- tunel Arlberg (droga S16)
- tunel Felbertauern (droga B108)
- tunel Karawanken (droga A1)
- tunel: Tauern (droga A10)
- tunele: Gleinalm, Bosruck, Pyhrn (droga A9)
- autostrada Brenner (droga A13)
- droga wysokoalpejska Gerlos
- droga wysokoalpejska Grossglockner
- droga wysokoalpejska Silvretta
- droga wysokoalpejska Timmelsjoch

BELGIA
Korzystanie z autostrad jest bezpłatne. Płatny jest jedynie przejazd tunelem łączącym Liefkenhoek z Antwerpią.

BIAŁORUŚ
Korzystanie z dróg i autostrad jest bezpłatne. Opłata drogowa jest pobierana (w USD) na odcinku Brześć – Mińsk do granicy z Rosją.

BOŚNIA i HERCEGOWINA

Tylko za przejazd autostradą A1 Sarajewo – Zenica jest pobierana opłata.

BUŁGARIA

W Bułgarii obowiązują winiety dostępne przejściach granicznych przy wjeździe na teren kraju.

CHORWACJA

Poruszanie się po autostradach jest płatne gotówką w lokalnej walucie HRK.

CZARNOGÓRA

Opłaty dotyczą samochodów, motocykle poruszają się bezpłatnie.

CZECHY

Poruszając się motocyklem po Czechach nie płacicie za przejazd autostradami i drogami ekspresowymi. Opłaty ponoszą kierowcy samochodów.

DANIA

Korzystanie z dróg i autostrad jest bezpłatne. Opłaty trzeba wnieść za przejazd mostami:
- STOREBAELT(18 km)
- ORESUND(16 km)

ESTONIA

Korzystanie z dróg i autostrad jest bezpłatne.

FINLANDIA

Korzystanie z dróg i autostrad jest bezpłatne.

FRANCJA

Poruszanie się autostradami francuskimi jest płatne. Wysokość opłaty jest uzależniona od odcinka autostrady i rodzaju pojazdu. Opłaty za przejazd można regulować gotówką lub kartami kredytowymi.

Dodatkowo płatny jest przejazd tunelami:
- Frejus 12,8 km
- Mont Blanc11,6 km
- Maurice Lemaire 13 km
- Puymorens
- Envalira
oraz
mostami – wiaduktami zastępującymi promy:
- Tancarville droga A15
- Normandie
- La Rochelle
- Millau

EUROTUNEL pod kanałem La Manche z Calais do Folkestone.

GRECJA
Poruszanie się autostradami greckimi jest płatne. Wysokość opłaty jest uzależniona od odcinka autostrady i rodzaju pojazdu.


HISZPANIA

Poruszanie się autostradami hiszpańskimi jest płatne. Wysokość opłaty jest uzależniona od odcinka autostrady i rodzaju pojazdu.

HOLANDIA

Poruszanie się autostradami holenderskimi jest bezpłatne.

Opłaty pobierane są tylko za przejazd tunelami:
- Kil
- Westerschelde

LITWA

Poruszanie się autostradami litewskimi jest bezpłatne.

LICHTENSTEIN
Poruszanie się autostradami i drogami jest bezpłatne.

LUKSEMBURG
Poruszanie się autostradami i drogami jest bezpłatne.

ŁOTWA

Poruszanie się autostradami i drogami jest bezpłatne.

MACEDONIA

Poruszanie się autostradami macedońskimi jest płatne. Wysokość opłaty jest uzależniona od odcinka autostrady i rodzaju pojazdu.

MOŁDAWIA

Poruszanie się autostradami i drogami jest bezpłatne.

NIEMCY
Poruszanie się autostradami i drogami jest bezpłatne.

NORWEGIA
Poruszanie się wybranymi drogami i autostradami norweskimi jest płatne gotówką (NOK). Opłata jest pobierana za przejazd tunelem łączącym Oslo z zachodu na wschód.

POLSKA

Poruszanie się niektórymi autostradami polskimi jest płatne. Wysokość opłaty jest uzależniona od odcinka autostrady i rodzaju pojazdu. Niektóre bramki na autostradzie można łatwo objechać.

A1 Rusocin – Nowe Marzy – motocykl 17,60 PLN
A4 Katowice – Kraków – motocykl 8,00 PLN
A2 Stryków – Konin – motocykl 0,10 PLN/km (cały odcinek ma ok 80 km)
A2 Konin – Września – motocykl 13 PLN
A2 Września – Krzesiny – motocykl 13 PLN
A2 Poznań – Nowy Tomyśl – motocykl 13 PLN
A2 Nowy Tomyśl – Świecko – bezpłatne do 21.05.2012


PORTUGALIA

Poruszanie się autostradami portugalskimi jest płatne. Wysokość opłaty jest uzależniona od autostrady i rodzaju pojazdu. Opłaty uiszcza się w gotówce EUR. Uwaga! Nie można płacić za przejazdy kartami kredytowymi.

Ponadto płatny jest przejazd mostami: 25 Avril w Lizbonie i Vasco da Gama.

ROSJA
Poruszanie się autostradami i drogami jest bezpłatne.

R U M U N I A

W Rumunii obowiązują elektroniczne winiety, które można opłacić np na stacji paliw. Kontrola wykupienia winiety dokonywana jest automatycznie przez system kamer lub przez policję w czasie kontroli. Cena zależy od rodzaju pojazdu.

SERBIA

Poruszanie się autostradami serbskimi jest płatne. Wysokość opłaty (uiszczana gotówką) jest uzależniona od autostrady i rodzaju pojazdu.

SŁOWACJA
Poruszanie się motocyklem po autostradach i drogach ekspresowych słowackich jest bezpłatne.

SŁOWENIA
Poruszanie się po niektórych autostradach i drogach jest płatne. Winieta na motocykl kosztuje:

tygodniowa 7,50 EUR
półroczna 25,00 EUR
roczna 47,50 EUR

Drogi na których obowiązują winiety:

A1 Sentilj – Koper (Srmin)
A2 Karawanken Tunel – Obrezje (HR)
A3 Divaca (Gabrk) – Fernetici (I)
A4 Slivnica – Drazenci
A5 Maribor – Pince (H)

Drogi ruchu szybkiego
H2 Pesnica – Maribor
H3 Ljubljana – północna obwodnica
H4 Nanos – Vrtojba
H5 Skofije – Koper
H6 Koper
H7 Dolga Vas – granica z Węgrami

SZWAJCARIA
Poruszanie się motocyklem po autostradach i drogach ekspresowych szwajcarskich jest płatne. Cena winiety wynosi 40 CHF (winieta roczna na 14 miesięcy 1.XII – 31.I).

Dodatkowo pobierane są opłaty za przejazd tunelami:

- Munt la Schera łączącym Zernez (region Grisons) z Livigno (Włochy) – dostępny dla ruchu w godz. 8-20 – motocykl 8 CHF

- Grand St.Bernard – motocykl 15 CHF

Przez niektóre tunele kursują pociągi specjalne przewożące samochody i pasażerów:

- Lötschberg na trasie Kandersteg – Goppenstein – motocykl 16 CHF

- Lötschberg na trasie Kandersteg – Iselle – motocykl 50 CHF

- Furka na trasie Realp – Oberwald – motocykl 19 CHF

-Oberalp na trasie Andermatt – Sedrun – kursuje tylko zimą

- Vereina na trasie Selfranga – Sagliains – motocykl 17/25 CHF (cena zależy od sezonu)

SZWECJA
Poruszanie się motocyklem po autostradach i drogach ekspresowych Szwecji jest bezpłatne.

Płatny jest przejazd mostami:

- ORESUND

- SVINESUND

TURCJA

Przejazd autostradami tureckimi jest płatny. Wysokość opłat zależy od autostrady i rodzaju pojazdu. Opłaty są pobierane lokalnej walucie w gotówce (LTR). Płatny jest też dodatkowo przejazd mostami przez Bosfor (Bosfor i Fatih Sultan Mehmed).

UKRAINA

Poruszanie się motocyklem po autostradach i drogach ekspresowych Ukrainy jest bezpłatne.

WIELKA BRYTANIA

Poruszanie się motocyklem po autostradach i drogach ekspresowych Anglii jest bezpłatne. Płatne są przejazdy niektórymi mostami i tunelami oraz autostrada M6.

WĘGRY
Na Węgrzech obowiązuje winiety elektroniczne.

Odcinki płatne to :
M1 Budapeszt – Hegyeshalom
M3 Budapeszt – Gorbehaza w kierunku Miszkolca wsch.
M5 Budapeszt – Kiskunfelegyhaza
M6 Erd – Dunaujvaros
M7 Budapeszt – Balaton – Letenye
Winiety można nabywać na stacjach, biurach autostrady. Płatność gotówką w HUF oraz kartami kredytowymi.

Dla motocykli dostępna jest tylko jedna winieta na 10 dni w cenie 1488 forintów (ok 40 PLN).

WŁOCHY
Poruszanie się motocyklem po autostradach i drogach ekspresowych Włoch jest płatne. Wysokość opłaty zależy od rodzaju pojazdu i odcinka.

Pobierane są opłaty za przejazd tunelami:

- Mont Blanc (Włochy – Francja),

- Frejus (Włochy – Francja),

- Grand St.Bernard (Włochy – Szwajcaria)

- Munt la Schera (Włochy – Szwajcaria)


MOTO-TRASY.pl - najlepsze trasy dla motocyklistów

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kilka porad dla wyjeżdżających motocyklem za granicę

Kilka porad dla wyjeżdżających motocyklem za granicę


Autor: Krzysztof D.


Wyjazd motocyklem za granicę może być ciekawy, ekscytujący, pełen nowych doświadczeń, ale trzeba zadbać jeszcze w kraju, aby te przeżycia związane były tylko z ciekawą podróżą, a nie problemami.


Wyjazd w daleką zagraniczną podróż to nie przejażdżka wokół komina, gdzie w przypadku awarii dzwonisz po znajomego, który przyjedzie i zgarnie cię do domu. Tutaj trzeba zadbać wcześniej o wszystkie szczegóły.

Dokumenty

Do większości krajów europejskich wjedziesz bez paszportu, ale nie wszystkie parafowały porozumienie z Schengen i nie wszędzie wjedziesz na dowód osobisty. Pamiętajcie też, że w wyjątkowych sytuacjach wybrane państwo może przywrócić kontrolę na swoich granicach. Może tak stać się w Polsce już w 2012 podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej.

Poniżej znajdziecie wykaz państw z datą przystąpienia do układu z Schengen

Państwo Data przystąpienia Uwagi
Austria 1 grudnia 1997
Belgia 26 marca 1995
Czechy 21 grudnia 2007
Dania 25 marca 2001 bez Grenlandii i Wysp Owczych
Estonia 21 grudnia 2007
Finlandia 25 marca 2001
Francja 26 marca 1995
Grecja 26 marca 2000 bez terytorium Athos
Hiszpania 26 marca 1995
Holandia 26 marca 1995
Islandia 25 marca 2001 kraj kandydujący do UE
Liechtenstein 19 grudnia 2011 nie jest członkiem UE
Litwa 21 grudnia 2007
Luksemburg 26 marca 1995
Łotwa 21 grudnia 2007
Malta 21 grudnia 2007
Monako 26 marca 1995 nie jest członkiem UE, formalnie nie należy, otwarta granica z Francją
Niemcy 26 marca 1995
Norwegia 25 marca 2001 bez Spitsbergenu i Wyspy Niedźwiedziej, nie jest członkiem UE
Polska 21 grudnia 2007
Portugalia 26 marca 1995
San Marino 26 października 1997 nie jest członkiem UE, formalnie nie należy, otwarta granica z Włochami
Słowacja 21 grudnia 2007
Słowenia 21 grudnia 2007
Szwajcaria 12 grudnia 2008 nie jest członkiem UE
Szwecja 25 marca 2001
Węgry 21 grudnia 2007
Włochy 26 października 1997
Watykan 26 października 1997 nie jest członkiem UE, formalnie nie należy, otwarta granica z Włochami

W pozostałych państwach musicie posiadać ważny paszport. Paszport jest też bardzo przydatny na niektórych kempingach, polach namiotowych i hotelach.

Warto też sprawdzić jakie są przepisy celne w poszczególnych krajach do których jedziecie.

Dokumenty motocykla są nie mniej ważne niż wasze. Pół biedy, jeżeli motocykl jest wasz, wówczas musicie zadbać tylko o ważny przegląd techniczny i ubezpieczenie. Jeżeli macie motocykl w leasingu lub kredytowany z wpisem do dowodu rejestracyjnego, zadbajcie wcześniej o odpowiedni dokument, w którym leasingodawca lub bank wyrazi zgodę na poruszanie się przez was na motocyklu i wyjazd poza granice kraju. Czasami taka zgoda musi być poświadczona przez notariusza i w języku angielskim.

Sprawdź maszynę przed wyjazdem…
… i zrób to naprawdę dobrze. Olej, filtry, płyn chłodniczy to początek. Sprawdź łańcuch, świece, stan hamulców i opon. Z oponami uważaj! Policja w Niemczech potrafi sprawdzić indeks prędkości na oponie i jeżeli stwierdzi że jest on zbyt niski do danego modelu motocykla może uznać że jest on niesprawny, a wiąże się to z zakupem nowych opon i założeniem ich na moto, albo dalszą podróżą na lawecie. Najmniej fajnie gdy policja stwierdzi to na autostradzie. Koszty zdecydowanie przekroczą kupno właściwej opony do danego modelu w Polsce.
Sprawdź nasmarowanie linek, luz gazu i sprzęgła. Weź ze sobą spray do łańcucha i nieśmiertelną taśmę samoprzylepną. Polecam też zestaw do kołkowania opon i mini apteczkę.

Ubezpieczenie
Zazwyczaj motocykliści wykupują OC. Przed wyjazdem w podróż warto sprawdzić czy kraj do którego jedziecie honoruje polskie OC i czy nie musicie wykupić Zielonej Karty (niektóre firmy ubezpieczeniowe dodają ją do polisy). Przy dalekiej podróży warto wykupić Assistance gwarantujący pomoc w razie wypadku, uszkodzenia, kradzieży maszyny – czyli pomoc na drodze, transport do Polski maszyny i pasażerów, nocleg.

Obecnie, polskie OC jest akceptowane przez 40 państw członkowskich, zrzeszonych w systemie Zielona Karta. Nadal musicie posiadać Zieloną Kartę w: Albanii, Białorusi, Bośni i Hercegowinie, Iranie, Izraelu, Macedonii, Maroko, Mołdawii, Serbii, Czarnogórze, Tunezji, Turcji i Ukrainie.

Zielona Karta nie jest honorowana w Rosji. Na granicy musicie wykupić lokalne OC, bo celnicy kontrolując paszport, zwracają uwagę na konieczność posiadania osobnego ubezpieczenia.

Tych kilka praktycznych porad może wam ułatwić życie na wyjeździe w razie problemów daleko od domu.

Powodzenia!


MOTO-TRASY.pl - najlepsze trasy dla motocyklistów

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jazda europejska - czyli jak jeździć po naszym kontynencie - poradnik dla zmotoryzowanych.

Jazda europejska - czyli jak jeździć po naszym kontynencie - poradnik dla zmotoryzowanych.


Autor: Krzysztof D.


Wyjazd do krajów Europy Zachodniej kojarzy nam się z dobrymi drogami, dobrą infrastrukturą, wysoką kulturą jazdy i dużym komfortem. Wielu jednak kierowców spotyka niemiłe rozczarowanie gdy wjadą w ten świat gładkich i szerokich dróg. Dlaczego? Odpowiedzi znajdziecie w cyklu artykułów „Jazda europejska”


Ogólnie można stwierdzić, że jazda w innym kraju wymaga od nas dwa razy więcej uwagi, czujności, umiejętności i dużej ilości wiedzy, a przede wszystkim dyscypliny. Ułańską fantazję można schować głęboko w kufrach.

Północ Europy oraz kraje nad morzem Bałtyckim i Północnym kojarzone są z dobrymi drogami, autostradami i czasami brakiem ograniczeń prędkości. Kierowcy w tamtych stronach są mocno zdyscyplinowani jeżeli chodzi o przestrzeganie prędkości więc policja skupia się na innych przewinieniach. Weźmy np. jazdę lewym pasem bezpośrednio za innym pojazdem albo wyprzedzanie na autostradzie prawym lub też niezachowanie odległości pomiędzy pojazdami (powinna wynosić w metrach przynajmniej połowę naszej prędkości).

Kary za przewinienia są surowe. Tak np. Anglia mandaty do 1000 funtów, Norwegia – przy przekroczeniu prędkości o 35 km/h sprawa trafia do sądu, a w Szwecji nawet po przekroczeniu o 30 km/h. W Danii za przekroczenie prędkości mandat może wynieść prawie 4000 PLN, przy tym Holandia wydaje się tania, gdyż za przekroczenie prędkości o 40 km/h grozi wam ok. 1200 PLN. Za to w Szwajcarii dostaniecie mandat nawet za przekroczenie prędkości o 3 km/h! W Austrii mandaty sięgają nawet 2000 EUR (ponad 8000 PLN), za to w Niemczech jest tanio, mandat za przekroczenie prędkości o 70 km/h to „tylko” 760 EUR czyli nieco ponad 3100 PLN.

Autostrady niemieckie są z reguły darmowe i bez ograniczeń prędkości – w teorii bez ograniczeń prędkości, gdyż często można spotkać ograniczenie w czasie deszczu lub też znaczne ograniczenia na odcinkach remontowanych. Zazwyczaj w takich miejscach na poboczu za barierką stoi niepozorny szary samochód, a obok niego puszka (popularnie zwana "śmietnikiem”) robiąca zdjęcia w różnych kierunkach (także od tyłu). Warto poruszać się tam z prędkością 130 – 150 km/h. Wystarczy, aby skutecznie i szybko się przemieszczać.

Musicie też w tych krajach uważać na jazdę pomiędzy samochodami, policja może nie być tak łagodna jak u nas (choć i tutaj coraz częściej mówi się o zaostrzeniu podejścia).

Wszystkie te kraje cechują się sprawnym i skutecznym aparatem egzekwowania mandatów nawet na drobne kwoty. Ponadto trzeba pamiętać, że uniknięcie kary poprzez wyjazd z danego kraju jest tylko odroczeniem wykonania wyroku. Nasza tablica będzie w bazach danych, a niejednokrotnie możemy spodziewać się otrzymania mandatu do Polski.

Jadąc w te strony należy pamiętać, że wiele dróg (szczególnie w górach) może być zamkniętych nawet do maja i już od października z uwagi na opady śniegu. Regułą jest też konieczność uiszczenia opłaty za przejazd przez wiele przełęczy, tuneli, mostów, tras widokowych (Grossglockner) i może to być całkiem spory wydatek. Warto dokładnie zaplanować trasę, aby być przygotowanym na wydatki, a jeżeli nie chcecie płacić, to czasami można objechać niektóre popularne, ale płatne szlaki tranzytowe (np. Brennero).


MOTO-TRASY.pl - najlepsze trasy dla motocyklistów

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Świat Kawasaki - Społeczność Kawasaki

Świat Kawasaki - Społeczność Kawasaki


Autor: Marcin Leszczyński


Motocykle, bo właśnie o tym jest ten artykuł. Czym są dla ludzie motocykle? Czy to tylko zwykłe jednoślady, które według większości ludzi przynoszą tylko wypadki i niebezpieczeństwo? Motocykle to nie tylko zagrożenie. Potocznie zwane motory to świetny środek transportu.


Bardzo dobry, bo kosztuje niewiele, a jednocześnie mniejszy. Podobnie jak rowery, motocykle, a szczególnie skutery, bardzo dobrze nadają się do podróżowania przez metropolie. Na wyjazd do szkoły, do miejsca pracy i wszędzie tam gdzie nie przejedziemy pojazdem czterokołowym. Motory to nie tylko nudząca przejażdżka skuterem. Ścigacze to sportowe motory, które dają dużo adrenaliny. Jedne z agresywniejszy maszyn sportowych produkuje marka Kawasaki, japoński dawca adrenaliny i satysfakcji. Firma ta ma już miliony wielbicieli na całym świecie, a ich ścigacze możemy spotkać każdego dnia na ulicach. To nie wszystko, należy wspomnieć o maszynach off-roadowych. To prawdziwe bestie, które wjeżdżają nawet w najtrudniejszy teren, da się nimi praktycznie latać po nierównościach, hopkach, lasach, gdzie tylko poniesie nas fantazja.
Motocykle to też wiele sportu, bardzo popularnego sportu. Wyścigi motocyklowe są popularne tak samo jak wyścigi samochodowe.
Mimo to w tym szaleństwie nie można lekceważyć bezpieczeństwa. Najważniejsze dla każdego motocyklisty powinny być jego umiejętności i jego strój ochronny w postaci kombinezonu, kasku, butów i innych akcesoriów motocyklowych.
Mimo to żaden strój ochronny nie da nam bezpieczeństwa. Bezpieczna jazda zależy od nas. Motocyklista musi się szkolić, przyswajać sobie technikę jazdy jednośladem. Umiejętność jazdy jest niezbędna! Uczyć się takich rzeczy jak przeciwskręt lub co to jest przesunięty apeks powinien każdy. Bez tego nic nam nie da bezpieczeństwa. Wszystko zależy od nas, od tego jak jeździmy. Chcesz zacząc przygodę z motocyklami? Może znajdż sobie używane ER-5. Nie zaczynaj od super sportowych, wielkich maszyn.


Zapraszam na wortal o Kawasaki - http://kawasaki24.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Tanie skutery – czy warto kupować?

Tanie skutery – czy warto kupować?


Autor: Adam Smoleński


Zapewne wielu młodych ludzi zastanawia się nad zakupem pierwszego w swoim życiu skutera. Przeważnie młody człowiek ma ograniczony budżet i nie może sobie pozwolić na zakup drogiego i markowego. Dziś poruszę temat, czy tak naprawdę warto wydać mniej pieniędzy i kupować bardzo popularne w naszym kraju tanie skutery?


Nowy czy używany?

Nowy z Chin, czy używany z Europy? Mogę tutaj śmiało odwołać się do tematyki samochodów, ponieważ podobna jest sytuacja. Chętniej kupujemy modele, które dobrze są nam znane i budzą zaufanie, pochodzące z krajów europejskich, niż mało znane z krajów azjatyckich. Ale czy tanie skutery od "chińczyków" są gorsze? Moim zdaniem nie. Będzie lepszym wyborem zakup nowego skutera Zipp, niż kilkuletniego używanego markowego automatycznego motoroweru Peugeot. Dlaczego?

Korzyści, czyli plusy nowych tanich skuterów

Z pozytywnych cech zakupu nowego skutera wymienię ten fakt, że pojazd jest przede wszystkim nie eksploatowany. Elementy takie jak silnik, tapicerka, rama, lakierowane części osłon itp. nie posiadają jakichkolwiek śladów używania, przez co nasz skuter reprezentuje się bardzo „elegancko”. Nowy z salonu, to pewna gwarancja serwisowa średnio na 24 miesiące w sytuacji stwierdzenia ukrytych wad fabrycznych. Jeżeli od samej nowości będziemy należycie dbać o nasz jednoślad, możemy być przekonani, że posłuży nam wiele lat. W przypadku zakupu używanego skutera już nie. Pojazdy są przez wcześniejszych właścicieli bardzo mocno zniszczone przez dynamiczną jazdę, czyli mówiąc dosłownie psują się znacznie częściej. Widoczne rysy po upadkach, bardzo mocne zużyte elementy silnika, widoczna korozja przez niewłaściwą konserwacje to tylko niektóre możliwe poważne awarie.

Wady, czyli minusy

Wielokrotnie spotkałem się z sytuacją, że niska cena skuterów idzie w parze z jakością użytych materiałów przy produkcji. Tak, to prawda. Nagminne stosowanie elementów wykonanych z tworzyw sztucznych, zamiast metalowych to już codzienność. Na przykład, zbyt intensywna jazda przekłada się na częste drobne usterki. Tanie skutery nadają się tylko do codziennej jazdy po miejskich drogach. Jeśli myślimy o długich przejażdżkach poza miasto, rozważmy zakup markowego, w droższej cenie skutera o pojemności kwadratowej silnika w przedziale 50-150 cm.

Ogólne podsumowanie

Zanim podejmiemy decyzję o zakupie, musimy dokładnie przemyśleć, do jakich celów będziemy nasz pojazd wykorzystywać? Chcesz co weekend pokonywać setki kilometrów zwiedzając różne miejsca naszej pięknej polski? Tanie modele skuterów nie nadają się do takiej jazdy turystycznej. Jeżeli ma to być tylko jazda miejska (np. do szkoły, pracy, na zakupy itp.) to jak najbardziej tańszy skuter spełni nasze oczekiwania. Pamiętajmy, że należycie dbając o skuter od samej nowości, wiernie będzie służył wiele lat.



Adam Smoleński

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Olej w silniku motocyklowym

Olej w silniku motocyklowym


Autor: Maciej Konopka


Mogłoby się wydawać, że to sprawa banalna. Kupujemy olej z filtrem, wymieniamy je i po sprawie. Jednak mamy dziś setki olejów, każdy innej marki. Który wybrać, tak by był odpowiedni i żeby nie uszkodzić silnika?


Czytałem ostatnio starą ,lecz oryginalną instrukcję serwisową motocykla Suzuki GS 500. Wyczytałem, że olej w silniku tego motocykla powinien mieć lepkość 10W/40. Wymieniać ten olej powinno się co 6 tysięcy kilometrów. Fakt, że motocykl pochodzi z 1989 roku świadczy o tym, że przedstawione wymagania olejowe odnoszą się do olejów z tamtych lat.

A przecież mamy już rok 2012. Ponad 30 lat rozwoju firm zajmujących się produkcją olejów. Według tej starej serwisówki, olej powinniśmy zmieniać co 6 tysięcy kilometrów. Zauważmy istotną rzecz: części w silniku są ciągle te same, natomiast oleje coraz nowsze! W książce serwisowej nie zaznaczyli nawet czy to ma być olej mineralny, półsyntetyczny czy też syntetyczny.

Załóżmy, że właściciel motocykla Suzuki GS 500, zakupionego w roku 1989 roku, lał do silnika olej mineralny o oznaczeniu 10W40. A po 10 latach, motocykl zmienia właściciela. I zostaje zalany olejem syntetycznym. Bo przecież każdy nowy właściciel pokocha swój nowy motocykl i chce dla niego co najlepsze. Wszystko w porządku, jednak tak naprawdę olej wcale nie poprawi nam osiągów silnika.

Olej syntetyczny ma dużo lepsze parametry niż olej mineralny. Między innymi:

- zmniejsza opory tarcia

- zmniejsza zużycie części silnikowych

- wpływa na mniejsze zużycie paliwa

- wydłuża okres pomiędzy kolejnymi wymianami oleju

- doprowadza do mniejszej ilości nagarów i osadów w silniku

- ułatwia rozruch silnika w niższych temperaturach.

Wlewając olej syntetyczny do silnika, teoretycznie powinniśmy poprawić jego parametry. Jednak olej syntetyczny ma przede wszystkim dużo lepsze właściwości czyszczące. Może wypłukać nagar powstały z wieloletniego okresu, podczas którego silnik był smarowany olejem mineralnym. Wypłukany nagar dostaje się wtenczas do filtrów. Może zatkać np. smog zasysający olej do silnika. Olej nie przedostaje się dalej i… tragedia gotowa.

Co robić, gdy kupujemy nasz wymarzony motocykl przez pośrednika, który zielonego pojęcia nie ma co poprzedni właściciel lał do silnika? Jeździmy na mineralnym? Niekoniecznie. Jest wyjście z tej sytuacji. Kupujemy w sklepie motocyklowym specjalne preparaty do usuwania nagaru z silnika. Jeden z nich, wedle przeznaczenia, wlewamy w otwory po wykręconych świecach, na tłoki. Kolejny zaś, dolewamy do starego oleju, który jest w silniku. Czyścimy w ten sposób stare części silnika. Następnie spuszczamy stary olej i dopiero teraz możemy zalać nowy. Oczywiście może to już być syntetyk lub półsyntetyk. Specjalne preparaty wyczyszczą nagary i zmieszają je ze starym olejem.

Zalany świeżym olejem silnik, plus oczywiście wymieniony filtr oleju, powinny już być czyste. Jednak dla pewności, po przejechaniu 6 tysięcy km wymieniamy olej ponownie. W późniejszym czasie możemy już zwiększyć okres pomiędzy wymianami oleju. Oleje nowszej generacji nam to umożliwiają.

Podane środki można zastąpić innymi, które z łatwością można znaleźć w internetowych sklepach motocyklowych.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Części motocyklowe - nowe czy używane?

Części motocyklowe - nowe czy używane?


Autor: Maciej Konopka


Problem związany z częściami znany jest każdemu motocykliście. Pomimo, że rynek części motocyklowych w Polsce jest ogromny, często stoimy przed dylematem wyboru. Gdzie kupić, co wybrać, czy warto, na co się zdecydować? Sprawę komplikuje fakt napływu chińskich podróbek. Tańszych ale czy lepszych?


Chcąc niechcąc, nadejdzie w końcu taki czas dla motocyklisty, kiedy będzie musiał wymienić uszkodzoną część lub olej z filtrem, czy też dokonać generalnego remontu silnika, co także niestety się zdarza.

Przeszukujemy internet w poszukiwaniu najtańszego rozwiązania, może uda nam się tanim kosztem naprawić lub wymienić to co zostało uszkodzone. Części do motocykli możemy szukać w sklepach internetowych, czy też wszelkiego rodzaju ogłoszeniach. Jakie jest nasze zdziwienie, gdy znajdujemy to czego szukamy w znanym serwisie aukcyjnym i mamy do wyboru: gaźnik (nowy!) za 200zł, gaźnik (używany!) za 350zł. Dodatkowo na oficjalnej stronie autoryzowanego serwisu gaźnik (nowy!) za 1100zł...

Skąd taka rozbierzność cenowa? Czy ktoś tutaj oszalał? Aby to wyjaśnić, przyjrzyjmy się po kolei każdej możliwej opcji:

Opcja 1 - gaźnik na serwisie aukcyjnym za 200zł, w dodatku nowy. Kuszące! Jednak porównując z cenami kolejnych opcjii, coś nam świta w głowie. Czemu tak tanio? Odpowiedź jest prosta: Ten gaźnik po prostu nie jest oryginałem. Został wyprodukowany w chinach, tanim kosztem, z najtańszych materiałów. Nie jest firmowy.

Opcja 2 - gaźnik używany, z rozebranego motocykla po szlifie. Owiewki połamane lub poździerane, ale części silnikowe jak najbardziej sprawne. Koszt 350zł. Droższy od opcji 1, racja. Ale... ORYGINAŁ! Nie podróbka, lecz prawdziwy, firmowy, oryginalny (np. Mikuni). Może i używany, ale jeśli kupujemy od kogoś kto ma większość pozytywnych opinii lub jest to zaufany sklep motocyklowy to możemy być spokojni, że sprzedawca nie wciśnie nam uszkodzonego gaźnika. Chyba, że korzystamy z niesprawdzonych, niezaufanych, podejrzanych źródeł.

Opcja 3 - gaźnik nowy, prosto z autoryzowanego serwisu, za jedyne 1100zł. Także oryginał, tak jak ten z opcji 2. Na pewno sprawny, ale... czy na naszą kieszeń?

Jaka jest różnica między oryginałem a podróbką? Dla niedoświadczonego oka, różnicy nie ma. Jakże mylne spostrzeżenie. Po pierwsze, jakość materiału z którego jest wykonany gaźnik czyli gorsze, uboższe, nieutwardzane stopy aluminium. Po drugie, dokładność wykonania, wykończenie. Może zdarzyć się sytuacja, że otwór na króciec ssący jest za duży lub za mały. Dysze mogą mieć średnicę większą lub mniejszą od tej zalecanej do naszego modelu motocykla. Wyregulowanie takiego gaźnika wiąże się z cudem.

Konsekwencji używania "podróbek" jest dużo dużo więcej. Inwestując w takie części silnikowe możemy doprowadzić do awarii silnika. Jeśli Cię stać, możesz kupić w autoryzowanym serwisie. Tylko czy warto? Według mnie najrozsądniejszym wyjściem byłaby opcja 2 - jeśli mamy zaufanego sprzedawcę, to nie dość, że sporo pieniążków zaoszczędzimy, to jest spora szansa na uzyskanie cennych uwag i wskazówek, za które w serwisie najczęściej żądają kolejnej dopłaty.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Yamaha Grizzly 700 4x4

Yamaha Grizzly 700 4x4


Autor: Paweł Mazur


Motocykle na całym świecie zgarnęły sobie spore grono fanów, którzy bardziej preferują jazdę właśnie na dwóch kółkach zamiast na czterech. Rynek motocyklowy jest bardzo duży i oferuje szeroki wybór umożliwiający znalezienie czegoś odpowiedniego praktycznie dla każdego.


Szczególnie ekscytującym rodzajem jazdy jest jazda enduro, a więc po bezdrożach, błocie i piasku. Idealnym do tego sprzętem może być quad, a konkretnie model Yamaha Grizzly 700 4x4.

Motocykle tego typu od pozostałych różnią się przede wszystkim tym, że posiadają cztery koła, a nie dwa jak to zwykle bywa. Z zewnątrz Yamaha Grizzly jak sama nazwa wskazuje prezentuje się agresywnie i ostro. Od razu widać, że jest to sprzęt wprost stworzony do szaleństw w błocie czy piachu. Warto dodać, że pomimo swojego typowo terenowego przeznaczenia motocykl jest wyposażony w lampy, tak więc istnieje również możliwość jego zarejestrowania i poruszania się nim w ruchu ulicznym.

Po oglądnięciu z zewnątrz przychodzi czas na zagłębienie się w jego serce, a więc silnik. Yamaha została wyposażona w jednocylindrowy, chłodzony cieczą silnik o pojemności 686ccm i 5-cio biegową skrzynię biegów. Waga oscyluje w granicach 272 kg mierzona „na sucho”, której podczas jazdy praktycznie się nie czuje. Quady Yamahy zostały wyposażone w specjalny system, który w zależności od prędkości dobiera siłę i szybkość obracania się kolumny kierownicy, co jest wyjątkowo wygodnym rozwiązaniem, gdyż kierowca nie musi się więcej siłować z maszyną.

Sam silnik pracuje równo i zapewnia odpowiednią moc, której nie powinno zabraknąć nawet w najcięższych warunkach. Pozycja za kierownicą jest wygodna i nie męczy nawet po długich kilometrach przejażdżki. Zawieszenie także w pełni spełnia swoją rolę zmiękczając wszystkie napotkane na drodze nierówności. Grizzly 600 na rynku zadebiutował już roku 1998 i już od samego początku objął prym w swojej klasie. Kolejne jego modele 660 i 700 jedynie podniosły poprzeczkę dla konkurencji.


Zainteresowanych odsyłam na stronę http://www.strefaklimatyzacji.pl

Pozdrawiam

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.