niedziela, 3 marca 2019

Jazda bez OC jest coraz droższa

Jazda bez OC jest coraz droższa


Autor: Katarzyna Butkiewicz


W 2019 r. znów wzrosną kary za jazdę bez OC. Jednocześnie kontrole UFG coraz skuteczniej wykrywają nieubezpieczone auta. To nie jedyne złe wiadomości dla osób, które nie kupują obowiązkowej polisy OC.


Dane Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) wskazują, że w 2017 r. aż 79 935 kierowców otrzymało wezwanie do zapłacenia kary za brak wymaganego ubezpieczenia OC.

Wszystko wskazuje na to, że w 2018 r. UFG ukarze jeszcze więcej kierowców. Tylko w czasie pierwszych 9 miesięcy bieżącego roku Fundusz wysłał bowiem wezwania do zapłaty kary do ponad 68 tysięcy osób (oznacza to wzrost o 10% w porównaniu z analogicznym okresem w 2017 r.).

Oprócz tego z każdym kolejnym rokiem koszty wynikające z jazdy bez OC są coraz wyższe. Warto zauwayć, że ten wzrost nie wynika tylko z podwyżek stawek karnych UFG.

W 2019 r. typowa kara za brak polisy wzrośnie o 300 zł

Zgodnie z obowiązującymi przepisami kary dla kierowców za brak obowiązkowej polisy OC są powiązane z poziomem minimalnego wynagrodzenia dla pracowników etatowych (tzw. „najniższej krajowej”). Właśnie dlatego każdy kolejny rok przynosi wzrost wspomnianych stawek karnych. Następny rok będzie rekordowy, ponieważ kara za brak OC powyżej 14 dni dla właścicieli samochodów osobowych wzrośnie aż o 300 zł (z 4200 zł do 4500 zł).

Warto nadmienić, że w 2019 r. pozostałe stawki karne Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego również wzrosną tak samo szybko jak „najniższa krajowa”.

Wirtualny policjant UFG coraz skuteczniejszy

Możemy oczekiwać, że zmianie nie ulegnie też polityka UFG względem kierowców bez polisy. Wspomniana instytucja nadal będzie używać systemu „wirtualny policjant”, łatwo wykrywającego przerwy ciągłości ochrony bez kontroli drogowej. Według najnowszego raportu Funduszu w trakcie pierwszych 9 miesięcy 2018 r. prawie 75% przypadków braku OC wykryto przy pomocy tego systemu.

System „wirtualnego policjanta” jest coraz skuteczniejszy. W 2012 r. (kiedy system powstał) wirtualny policjant wykrył zaledwie 4500 kierowców bez OC. W 2014 r. zidentyfikował już ponad 26000 takich osób. Z kolei od stycznia do września 2018 już ponad 50,7 tys. właścicieli aut otrzymało wezwanie do zapłaty kary, mimo że nie zostało zatrzymanych do kontroli drogowej przez policję. Można się spodziewać, że w przyszłym roku skuteczność „wirtualnego policjanta” będzie jeszcze większa.

Kolejną charakterystyczną cechą działalności Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego jest konsekwentne egzekwowanie kar za brak OC i narosłych odsetek.

Karne regresy od UFG również stają się coraz większe

Nieubezpieczony kierowca, który spowodował wypadek drogowy, będzie musiał oczywiście zapłacić karę za brak obowiązkowej polisy OC. Z punktu widzenia takiej osoby stawka karna UFG może być jednak o wiele mniejszym zmartwieniem niż tzw. regres.

W tym kontekście warto przypomnieć, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny płaci odszkodowania i zadośćuczynienia osobom poszkodowanym przez kierowcę nieposiadającego OC. Później jednak taki sprawca wypadku otrzymuje roszczenie regresowe od UFG. Wspomniana instytucja będzie po prostu chciała odzyskać środki wypłacone ofiarom wypadku drogowego.

Dzięki takiemu systemowi regresowemu osoba poszkodowana w wypadku drogowym może szybko otrzymać potrzebne środki, nawet jeśli nieubezpieczony sprawca kolizji jest w danym momencie niewypłacalny.

Na niekorzyść nieubezpieczonych sprawców wypadków działa wzrost odszkodowań i zadośćuczynień wypłacanych przez ubezpieczycieli oraz UFG. Obliczenia ekspertów opierające się na danych KNF-u wskazują, że przeciętna wartość jednej szkody likwidowanej z obowiązkowego OC posiadaczy pojazdów lądowych wynosiła:

  • 2014 r. - 5 841 zł

  • 2015 r. - 6 768 zł

  • 2016 r. - 6 623 zł

  • 2017 r. - 6 971 zł

Wzrost średniej wartości likwidowanych szkód wynika z kilku kwestii. Po pierwsze, rośnie przeciętna wartość samochodów i motocykli poruszających się po polskich drogach. Po drugie, ubezpieczyciele musieli wdrożyć rekomendacje KNF-u dotyczące likwidacji szkód majątkowych i osobowych. Po trzecie, orzecznictwo sądowe jest coraz korzystniejsze dla ofiar wypadków, które poniosły szkody osobowe.

Można oczekiwać, że w 2018 r. średnia wartość szkody likwidowanej z OC komunikacyjnego znacząco przekroczy 7000 zł. Prawdopodobnie wzrośnie też przeciętna wartość regresu kierowanego przez UFG do nieubezpieczonych sprawców kolizji. Pod koniec 2017 r. takie przeciętne roszczenie opiewało na kwotę 14 400 zł (o 9,3% większą niż 12 miesięcy wcześniej).


Znajdź najtańsze OC w porównywarce ubezpieczeń Ubea.pl i uniknij konsekwencji jazdy bez obowiązkowej polisy.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

12 komentarzy:

  1. Jestem ciekawy ile ludzi przeczytało ten cały artykuł.Może tych osób było dużo,a może jednak tych osób było bardzo mało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Całe szczęście chyba jest co raz mniej osób które jeżdżą bez obowiązkowego ubezpieczenia OC. Jak dla mnie jest to w sumie nie do pomyślenia. Tym bardziej, ze jak korzystamy z kalkulatora OC https://kioskpolis.pl/kalkulator-oc-ac/ to można wybrać bardzo ciekawe polisy na pojazd w dogodnych cenach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze to mnie te kwoty przerażają. Mam nadzieję, że nigdy nie znajdę się w sytuacji, że będę mieć nieopłacone OC. Wydatek to jest zawsze jakby nie patrzeć, ale dzięki https://cuk.pl/samochod/kalkulator_oc_i_ac można znaleźć tańszą opcję, porównując oferty różnych firm.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko wyjaśnione w jasny i zrozumiały sposób.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj zdecydowanie tak. Można piękną karę dostać. Jeśli mamy samochód to trzeba wykupić dobre i tanie OC. Ja mam z https://rankomat.pl/axa-assistance od 3 lat w tej samej firmie mam ubezpieczone auto i jestem zadowolony z warunków i składka nie podnosi się, a nawet lekko spada. W dzisiejszych czasach to na prawdę dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie z tego powodu jak najbardziej warto jest takie ubezpieczenie samochodu posiadać i wydaje mi się, że warto jest także zdecydować się na jak najlepszą opcję tego ubezpieczenia. Spory wybór takich polis znajdziecie na pewno tutaj http://swiatubezpieczen.net.pl/ i uważam, że jak najbardziej warto jest tę stronę odwiedzić

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie rozumiem jak można zapomnieć zapłacić za ubezpieczenie pojazdu. Jak kończy mi się polisa to z miesiąc przed szukam już nowej oferty. Tak było gdy zmieniłem auto na nowe. Wykupiłem sobie ubezpieczenie, które znalazłem na https://beesafe.pl/ bo nowe auta niestety trochę za ubezpieczenie się płaci, ale BeeSafe znalazło mi całkiem fajną ofertę :)

    OdpowiedzUsuń