TIR-em i promem do Szwecji
Autor: Michał Szkutnik
Szwecja jeden z najbardziej urozmaiconym krajów Europy, zarówno pod względem klimatycznym, krajobrazowym jak i kulturowym. Południe i centrum kraju to tereny wysoko uprzemysłowione, północ to niemal dziewicza kraina zamieszkała przez hodowców reniferów – Lapończyków.
Szwecja jest chyba najbardziej urozmaiconym krajem Europy, zarówno pod względem klimatycznym, krajobrazowym jak i kulturowym.
Południe i centrum kraju to tereny wysoko uprzemysłowione, północ to niemal dziewicza kraina zamieszkała przez hodowców reniferów – Lapończyków.
Mimo takich różnic zdołano w Szwecji wypracować stabilną i efektywną administrację państwową i lokalną.
Polscy przedsiębiorcy prowadzą intensywną wymianę towarową ze szwedzkimi firmami stąd rejsy promowe do Karlksrone, Malmo, Nanyshamn czy Ystad są bardzo popularne wśród przewoźników drogowych. Transport międzynarodowy na trasie Polaka-Skandynawia jest coraz bardziej popularny.
Czasem trudno jest zarezerwować miejsce na promie w optymalnym dla transportu terminie.
Szwecja to kraj bardzo przyjazny dla kierowców ciężarówek. Nie ma tu żadnych dni, w których ruch tirów jest zakazany bądź ograniczony. Tiry mogą też wjeżdżać praktycznie w każdą ulicę, w którą są w stanie się zmieścić.
Oznakowania miast i ulic są tak znakomite, że nie sposób gdzieś zabłądzić lub nie trafić. Dozwolone prędkości to 70 km/h na drogach zwykłych i 80 km/h na autostradach i muszą być bardzo konsekwentnie przestrzegane – radary to w Szwecji codzienność. Wszystkie miasteczka, a szczególnie tereny przy szkołach i przedszkolach są doskonale zabezpieczone przed brawurą i nadmierną fantazją kierowców –muldy, zygzakowate drogi skutecznie stopują dużą prędkość.
Winieta, czyli dzienna opłata za możliwość poruszania się tirem kosztuje ok. 80 ks. Kontrole drogowe dotyczą oprócz pomiarów prędkości również bezpieczeństwa ładunku i trzeźwości kierowców. Te najczęściej zdarzają się przy zjeździe z promu, ale bywa, że i na drogach. Zresztą na drogach trzeba uważać nie tylko na policjantów, ale również i na spacerujące dostojnie renifery i łosie.
Kontrole przy zjeździe z promów to standard, bo kilkanaście godzin w miejscu gdzie jest pełno barów, dyskotek i dobrego jedzenia może być dla niektórych kierowców dużą pokusą. Niewątpliwym plusem przeprawy promowej jest możliwość wypoczynku i jednoczesne przybliżanie się do miejsca przeznaczenia. Prawdopodobnie również i to decyduje o tym, że transport międzynarodowy do Szwecji wydaje się niektórym przewoźnikom prawdziwą gratką i dużą atrakcją.
Transport międzynarodowy Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Mam pytanie. Czy taki transport tez musi być wyposażony w odpowiednie odblaski samochodowe? Są jakieś normy, które to regulują?
OdpowiedzUsuń