poniedziałek, 30 maja 2016

Citroën DS czyli samochód przyszłości

Citroën DS czyli samochód przyszłości


Autor: Krzysztof Mroczko


W 1955 roku francuska firma Citroën zaprezentowała nowy model samochodu. Miał on zrewolucjonizować rynek samochodów osobowych i stać się jednym z symboli tej marki. Mowa oczywiście o modelu znanym jako Citroën DS. Co zdecydowało o jego fenomenie?


Citroën postanowił zbudować samochód, który połączy elementy dotąd zarezerwowane dla limuzyn najwyższej klasy z samochodem przeznaczonym dla masowego odbiorcy z klasy średniej, dysponującego przeciętnym dochodem. Aby obniżyć cenę nowego modelu, zdecydowano się na zastosowanie bardzo nowatorskich jak na owe czasy rozwiązań. Przede wszystkim Citroën DS był pierwszym samochodem wykorzystującym na tak dużą skalę tworzywa sztuczne. Wykonano z nich nie tylko wystrój kokpitu, ale także dach. Dla zmniejszenia wagi auta i tym samym poprawienia jego osiągów użyto dużych ilości aluminium, z którego wykonano między innymi maskę samochodu. Dla zwiększenia bezpieczeństwa użytkowników wszystkie cztery koła wyposażono w hamulce tarczowe, co również było nowością w samochodach tej klasy.

Citroën DS zasłynął głównie ze swojego futurystycznego wyglądu. Obniżony tył i sportowa maska, charakterystyczne światła przednie i przestronne okna stały się elementami rozpoznawczymi tego modelu. Poza nowością w stylistyce samochód wyróżniał się przede wszystkim zastosowanymi rozwiązaniami technicznymi. Po raz pierwszy zastosowano tak wiele urządzeń hydraulicznych. Było to przede wszystkim hydropneumatyczne zawieszenie, które sprawiało, że jazda tym samochodem była prawdziwą przyjemnością. Ponadto hydrauliczne było wspomaganie kierownicy, sprzęgło i układ hamulcowy. Początkowo przysparzały te układy problemów, szybko je jednak rozwiązano i samochód cechował się dość dużą odpornością na wszelkiego rodzaju awarie.

Citroën DS produkowano przez dwie dekady, w latach 1955 – 1975. Przez ten cały czas przeszedł dwa zabiegi liftingujące, przy czym ten drugi, z roku 1967 okazał się najbardziej istotny. Zmieniono cały przód pojazdu, wprowadzając przy okazji podwójne światła, które nadawały temu samochodowi wygląd drapieżnego rekina. Jednocześnie światła te były troską o bezpieczeństwo pasażerów pojazdu, wewnętrzne reflektory były skierowane na zewnątrz, dzięki czemu doświetlały drogę w momencie zakrętu.

Citroën DS cieszył się dużą popularnością nie tylko w rodzimej Francji, był chętnie kupowanym pojazdem przez Brytyjczyków i Szwedów. Zyskał także swoje miejsce w kinie, grając w licznych filmach z tamtego okresu, nie tylko francuskich zresztą. Po dziś dzień pozostaje Citroën DS jedną z ikon dwudziestowiecznej motoryzacji.


Artykuł powstał we współpracy z firmą JHL, zajmującą się serwisem aut francuskich.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

8 komentarzy: