wtorek, 8 września 2015

Idzie zima – pamiętajmy o przygotowaniu samochodu

Idzie zima – pamiętajmy o przygotowaniu samochodu


Autor: Tomasz Galicki


Jak co roku, zima zaskakuje kierowców, nie daj się zaskoczyć i Ty. Pamiętaj, że wymiana opon na zimowe może uratować nie tylko Ciebie, ale i Twój samochód oraz innych uczestników ruchu drogowego.


Nie oszukujmy się, prowadzenie samochodu zimą jest znacznie trudniejsze, niż podczas pozostałych pór roku. Nagle pojawia się znacznie więcej problemów, niż tylko te związane z korkami i długim czasem dojazdu do pracy. Przygotuj się na zimowe warunki wcześniej, aby nie dać się zaskoczyć.

Przygotowanie do zimy, to nie tylko wymiana opon. To również problemy z akumulatorem, który może nie wytrzymać dużej różnicy temperatur, z wycieraczkami i płynem do spryskiwaczy – jeśli nie naleje się zimowego, to można zapomnieć o widocznej jeździe, a nawet z płynem do chłodnic, który może zamarznąć. Odpowiednio wcześnie trzeba też wyposażyć auto w skrobaczki do szyb, w płyn odmrażający, a także w łańcuchy – jeśli mieszkamy w górach.

Wiadomo, w Polsce nie ma takich zim, jak w niektórych krajach, jednakże nie można ich lekceważyć. A niestety robi tak wielu kierowców – co widać w zwiększonej ilości wypadków.

Przede wszystkim, należy być pewnym, że ma się aktualne ubezpieczenie OC. Zimą jest ono jest ważniejsze, niż podczas pozostałych pór roku. Nigdy nie wiadomo, kiedy wpadnie się w poślizg, lub, co gorsza, gdy inne auto w niego wpadnie, a nasze na tym ucierpi. Szkody te nie muszą być duże, ale w każdej sytuacji zabierają zniżki, pieniądze i dużo czasu.

Zimą trudniej jest też zachować bezpieczną odległość od pozostałych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że na drodze powinna panować zasada ograniczonego zaufania – nigdy nie wiemy, czy samochód jadący przed nami, nie zacznie nagle hamować – jeśli nie utrzymamy odpowiedniej odległości, na pewno się z nim zderzymy.

Warto też wyposażyć się w usługę Assistance – co roku wzrasta ilość telefonów do pomocy drogowej. Nigdy nie wiadomo, czy nie zakopiemy się w zaspie i nie będzie nas trzeba wyciągać, gdyż zwykła saperka nie wystarczy.

Zimą powinno się mieć również w samochodzie koc – na wypadek awarii samochodu. Zanim przyjedzie pomoc, minie trochę czasu. Jest to szczególnie ważne wtedy, gdy naszym samochodem regularnie jeżdżą dzieci. Pamiętajmy też o zawsze naładowanym telefonie komórkowym.

Warto też pamiętać o przeglądzie instalacji elektrycznej, która również może po prostu zamarznąć. Lepiej dmuchać na zimne.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

1 komentarz:

  1. Właśnie dlatego w tym roku postanowiłem wcześniej pomyśleć o przygotowaniu samochodu,chcę na pewno wymienić olej, za poleceniem znajomego będę robił też aplikacje ceramizera, bo mówił że wtedy nie ma problemu nawet przy dużym mrozie z rozruchem.

    OdpowiedzUsuń