środa, 28 stycznia 2015

Kupno samochodu używanego

Kupno samochodu używanego


Autor: romulus


Co sprzedają w komisach? Jak znaleźć dobre auto? Większość samochodów sprzedawanych w komisach to byle jak odmalowany złom. Handlarze nie boją się oszukiwać.


Ponad połowa używanych samochodów prezentowanych w internetowych ogłoszeniach o sprzedaży to pojazdy "bezwypadkowe". Bardzo wiele z nich pochodzi "od pierwszego właściciela". Auta są "czyste, zadbane, nie wymagają wkładu finansowego" i dotychczas "były garażowane”. Mają wszystkie dokumenty potrzebne do rejestracji.

Wątpliwości, co do stanu technicznego rozwiewać powinny świeżutkie pieczątki ze stacji kontroli pojazdów. W praktyce wygląda to dużo gorzej. Samochodów pochodzących z polskich salonów jest jak na lekarstwo, bo komisy stały się miejscami, w których sprzedaje się właściwie tylko auta hurtowo sprowadzane z zagranicy. Słowo "komis" można zresztą zastąpić słowem "handel pojazdami z odzysku". Gdyby ktoś chciał bowiem sprzedać tam swój używany samochód niemający istotnych wad, to dostanie najwyżej 50-60% ceny, za jaką wkrótce wystawi go właściciel placu. Nie opłaca się. Ponieważ sprawne auta używane (nie tylko z powodu premii szrotowej) stały się na Zachodzie dla Polaków strasznie drogie, handlarze kupują głównie to, co w związku z wysokimi kosztami części i robocizny ma w Holandii, Belgii, Niemczech i innych krajach wartość złomu.

Te samochody "od pierwszego właściciela" to złom pochodzący od "pierwszego właściciela w Polsce". Na ponad 150 aut, które obejrzeliśmy dokładnie w komisach (nazwy do mojej wiadomości) po uprzedniej wstępnej weryfikacji ogłoszeń, co najmniej 90% to pojazdy po mniejszych lub większych naprawach blacharskich, a często po poważnych wypadkach. Część z nich może od razu ruszyć w drogę, ale większość nie powinna mieć ważnych badań technicznych, choćby z powodu stanu opon, hamulców i ogólnego zdezelowania. Większość sprzedawców zapewnia jednak, że to "bardzo dobre lekko podmalowane, ale w pełni sprawne auta". Wybór pozostawiam czytelnikom i przyszłym nabywcom "super okazji". Więcej porad na stronie: http:// mojeauto-romulus.blogspot.com


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

6 komentarzy:

  1. Dla mnie kupno samochodu używanego zawsze wiązało się ze sprawdzeniem czy ten zakup jest rzeczywiście arty uwagi. Wszystkie swoje auta sprawdzałem w serwisie, z którym współpracuję od ładnych paru lat. Uważam, że lepiej zapłacić trochę więcej i sprawdzić stan auta w każdym detalu, bo później można się solidnie zdziwić

    OdpowiedzUsuń
  2. Stawiam na www.zadbaneauto.pl i muszę przyznać, że karoseria w moim aucie wygląda rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od dłuższego czasu się zastanawiam czy nie bardziej się opłaca zamiast kupować auta to wynająć długo terminowo auto.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zadbane Auto www.zadbaneauto.pl to serwis, w którym kompleksowo wyczyścisz swoje auto. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tej zimy udało mi się w końcu dorobić własnego auta. Jak to zwykle bywa wiosna przyniosła wiele ciekawostek na temat mojego auta. Skrzynia biegów do wymiany, sprzęgło też i hamulce i filtr paliwa. Wizyta u mechanika była bardzo kosztowna, a że wydałem wszystko na nowe auto, byłem zmuszony do pożyczki z https://taktofinanse.pl/szybka-chwilowka-na-raty-online. Teraz auto jest już sprawne i jeżdżę nim na okrągło. Ciekawe na jak długo :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Używany czy nie na pewno warto odpowiednio o niego dbać. Ja kupuję bardzo dobrej jakości kosmetyki samochodowe i raz w tygodniu czyszczę i odkurzam w netzre oraz myje karoserię. Moim zdaniem to podstawa tego, aby samochód długo na służył

    OdpowiedzUsuń