poniedziałek, 30 maja 2016

Najsłynniejszy model Citröena

Najsłynniejszy model Citröena


Autor: Krzysztof Mroczko


Citröen to jedna z najbardziej znanych marek samochodów na świecie. Kilka modeli tej firmy stały się wręcz symbolami i przedmiotami kultu. Najbardziej znanym i zarazem najbardziej popularnym jest oczywiście słynny Citröen 2 CV. Poznaj historię tego samochodu.


Projekt był, jak na ówczesne czasy, rewolucyjny i, podobnie jak to miało miejsce w przypadku innego niewielkiego samochodu Volkswagena, sprawdził się wręcz znakomicie. Legenda głosi, że za powstaniem tego wyjątkowego modelu stał sam dyrektor generalny firmy, który chciał stworzyć auto tanie i solidne jednocześnie, lekkie i zarazem wygodne, dostępne dla każdej rodziny. Żartobliwie rzecz ujmując, dyrektor miał się wyrazić, że potrzeba mu „parasola na czterech kołach”. Okazało się, że pomysł był wyjątkowy.

Pierwsze prototypy powstały w 1939 roku, stąd też charakterystyczna bryła nadwozia przypomina nieco rozwiązania stosowane w tamtym okresie rozwoju motoryzacji. Mimo kilku zmian, samochód zachował ją podczas całego swojego istnienia, stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych modeli samochodów na świecie.

Citröen 2 CV miał swoją premierę w 1948 roku, rok później wszedł do seryjnej produkcji. Auto cieszyło się tak ogromnym powodzeniem, że szybko, bo już w ciągu pierwszych pięciu lat, produkowano ponad 50 tysięcy tych samochodów rocznie. Auto było seryjnie produkowane aż do roku 1990.

Citröen 2 CV zmieniał się nieznacznie na przestrzeni lat, głównie z uwagi na wchodzenie nowych rozwiązań technicznych. Stopniowo wprowadzane były silniki o większej mocy, unowocześniano tablicę wskaźników, wstawiono również boczne okna za tylnymi drzwiami.

O ogromnym powodzeniu tego modelu zdecydowała przede wszystkim prostota jego obsługi. Auto posiadało również mało wymagający silnik, dzięki czemu nie tylko nie spalało dużej ilości benzyny, ale również pracowało niezawodnie przez wiele lat. Samochód ten ceniono również za komfort jazdy, efekt ten został uzyskany przy pomocy zastosowania bardzo dobrego zawieszenia.

Taki samochód z łatwością możesz naprawić zupełnie samodzielnie, niemniej jednak wciąż jeszcze istnieją także miejsca, w których będziesz mógł serwisować swój pojazd. Miłośników tego kultowego pojazdu jest wielu, dlatego też możesz rozejrzeć się w poszukiwaniu pomocy w naprawie lub znalezieniu części zamiennych w internecie. Specjalne portale i strony informują również o wszelkich imprezach skupiających dumnych właścicieli 2CV, najsłynniejszego modelu samochodu stworzonego przez francuską firmę.


Artykuł powstał we współpracy z firmą oferującą serwis aut francuskich. Wrocław i okolice.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

20 komentarzy:

  1. Najpiękniejszy Citröen jaki kiedykolwiek wyszedł z fabryki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Według mnie każdemu podoba się co innego, osobiście nie przepadam za tą marką, ale ten konkretny model wyszedł im bardzo fajnie. Chciałbym go mieć w swojej kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
  3. No gdzieś już o tym czytałem. Ale tutaj jest bardziej zrozumiale. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Citroen CV całkiem fajnie wygląda! Przekonuję się do tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba jedyna Cytryna, która naprawdę mi się podoba !

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest całkiem spoko, ale to Cytrynka :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie to jest klasyk. Świetny samochód.

    OdpowiedzUsuń
  8. Też mam sentyment do cytrynek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Najlepsze auto na świecie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Citroen nie należy do moich ulubionych marek, ale 2CV to naprawdę piękna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo zgrabne i dobre auto!
    Pozdrawiam :)
    Wypożyczalnia Furman

    OdpowiedzUsuń
  12. Nowe modele Citroena przestały mnie ruszać, ale 2CV to klasyka gatunku. Takim autem mógłbym się wozić, mimo że dawno jego lata świetności już minęły.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dostępne są jakieś zdjęcia jak ten Citroen wygląda?

    OdpowiedzUsuń
  14. Osobiście nie jestem wielkim fanem francuskich aut, chociaż miałem C4( jako auto zastępcze z OC sprawcy) i bardzo przyjemnie się jeździło. Te nowsze modele z +2014 roku wyglądają naprawdę coraz ładniej :)
    Pozdrawiam i czekam na kolejne posty ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bym się chyba nigdy nie zdecydował na francuskie auto ;) obawiam się tej całej elektroniki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wpis zawiera bardzo ciekawe informacje

    OdpowiedzUsuń