Zanim wezwiemy pomoc drogową
Autor: Michał Pliszka
Nie ma co się oszukiwać, że korzystanie z pomocy lawety nie należy do bardzo kosztownych wydatków związanych z eksploatacją samochodu. Z tego powodu warto wykonać kilka innych czynności, zanim zdecydujemy się na sięgnięcie po telefon i wykręcenie numeru pomocy drogowej. Co więc powinniśmy zrobić?
Przede wszystkim weźmy głęboki wdech i zastanówmy się nad zaistniałą sytuacją. Jeżeli złapaliśmy gumę, dajmy sobie chwilę na ochłonięcie. Przeanalizujmy sprawę – czy naprawdę nie możemy sobie sami z tym poradzić? Przypomnijmy sobie na spokojnie wszystko, co wiemy na temat zmiany koła. Warto także sprawdzić, czy posiadamy w bagażniku narzędzia potrzebne do dokonania naprawy oraz potwierdzić ich stan techniczny. Dobrze jest regularnie sprawdzać, czy w samochodzie mamy wszystko to, co jest potrzebne, by zmienić koło (łącznie z kołem zapasowym), a także narzędzia niezbędne do naprawy najprostszych usterek, w tym kable rozruchowe. Jeżeli znajdujemy się na intensywnie uczęszczanej trasie, postarajmy się kogoś zatrzymać. Może jakiś dobry Samarytanin zdecyduje się nam pomóc? W przypadku, gdy stan techniczny koła, jak i lewarka oraz klucza nie budzi naszych zastrzeżeń – przystąpmy do działania. Czasami warto przypomnieć sobie stare lekcje, prawda?
W baku zabrakło paliwa? W dzisiejszych czasach każdy GPS posiada możliwość wyszukania stacji benzynowej położonej najbliżej naszej lokalizacji – a może wcale nie jest to tak daleko? Jeżeli nie posiadamy GPSa, istnieje duże prawdopodobieństwo, że w stosowną aplikację wyposażony jest nasz telefon komórkowy. Dwa kilometry to wcale nie tak odległa trasa. Możemy spróbować złapać stopa albo po prostu się przejść. Nie powinniśmy się martwić, jeżeli nie posiadamy kanistra, ponieważ można go zakupić niemalże na każdej stacji benzynowej.
Jeżeli znajdujemy się blisko celu albo miasta, w którym posiadamy znajomych, warto się z nimi skontaktować. Być może oni będą w stanie dowieźć nam kanister benzyny tudzież przyjechać, by pomóc w zmianie koła. Jeśli znajomi posiadają odpowiednio silny samochód oraz linkę holowniczą, możemy poprosić ich o to, by to oni nas holowali – najlepiej prosto do warsztatu mechanicznego (chyba że mamy do czynienia z taką usterką, z którą poradzimy sobie spokojnie na własnym podwórku). Jeżeli sytuacja okaże się krytyczna, znajomi mogą nam także poradzić w kwestii wyboru odpowiedniej firmy zajmującej się pomocą drogową lub w zakresie godnego zaufania mechanika.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Podoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń